Wywróciłam swój świat do góry nogami !!!
Tak bardzo wywróciłam , że już sama nie wiem gdzie nogi a gdzie głowa ? Każdy dzień jednak przybliża mnie do jakiegoś porządku , gdzie mam nadzieję odnajdę jakiś ład i stanę w końcu na własnych nogach ! !!!
Narzekać nie mogę, bo sama tego chciałam i sama świadomie go przewróciłam ! Staram się teraz przywrócić mu równowagę , ale nie jest to takie proste, bo wiele zabiegów w tym kierunku wymaga czasu i cierpliwości...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Na specjalne życzenie Basi - sympatyczki mojego bloga , która od niespełna roku rozpoczęła przygodę z malowaniem obrazów - kopiuje ten wpis jeszcze raz ! Moja skromna sugestia spowodowała to , że Basia obudziła w sobie marzenia, które od dawna drzemały w jej duszy. Była szybsza ode mnie bo....ona już maluje, a znowu przekładam na później .... Nie mniej jednak ciesze się bardzo, że chociaż jedną z Was zmobilizowałam do realizowania swojej pasji. A może jeszcze kogoś ...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
SZEPTY DUSZY o... szczęściu... Jak zwykle u mnie - to sprawa przypadku , że trafiłam na fb na tą stronę .. właściwie przyciągnęła mnie nazwa strony : Szepty duszy i od razu otworzył mi się ten post o szczęściu . Ponieważ nie tak dawno podobnie pisałam na ten temat i mam takie same odczucia postanowiłam opublikować go na Mandarynce ! Małe i duże szczęścia ocierają się o nas niemal każdego dnia , trzeba je tylko zauważyć i uświadomić sobie : co tak naprawdę...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem z XVII w.... od lat mnie czaruje swoją architekturą , położeniem i starodrzewiem , który ją okala ! Położona tuż przy przejściu granicznym z Ukrainą ( kierunek Lwów ) malowniczo prezentuje się na niewielkim wzgórzu . Kiedyś przyjeżdżałam tu z moją kochaną Miśką ( mamą) na prawosławne msze odprawiane przez popa ! Zupełnie inna kultura religijna i zupełnie inny klimat takiego duchownego spotkania. Nie będę się na ten temat rozpisywał...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Opuszczam mój piękny jesienny świat....Opuszczam , bo muszę - a dlaczego ? O tym może już jutro napiszę , bo temat dla wielu z Was może wydać się ciekawy i przydatny. Ponieważ jak zwykle goni mnie czas , bo za trzy godziny muszę być już w drodze , dlatego na miły dzień chciałam posłać Wam parę zdjęć pt : jak jesień pomalowała moją zagrodę . Muszę przyznać , że na wsi i w okolicy jeszcze panują kolory lata i tylko u mnie jest widoczna ta piękna pora roku ! Có...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]