Indyjskie prawa duchowe ?!
Jestem jeszcze w Gruzji…ostatnie dwa dni i wracam na moje kochane Roztocze! Mam bardzo mieszane uczucia, jeśli chodzi o ten kraj , który zobaczyłam po raz drugi po 45 latach! Postaram się po powrocie o tym napisać i wstawić trochę -mam nadzieje -ciekawych zdjęć !
Dzisiaj przeglądając …
Dzisiaj przeglądając internet natknęłam się na indyjskie prawa duchowe…Nie mam pewności czy naprawdę są indyjskie, bo w internecie można pisać wszy...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
To mój blog, a ja...
O tak... to mój blog, a ja najczęściej jestem gościem, który wpada tu od czasu do czasu! Życie mnie wciąż bardzo fascynuje, a jego bieg często zmienia się jak w kalejdoskopie!
Nie ma mnie w Polsce…
Od paru dni nie ma mnie w Polsce, ruszyłam na tygodniowy wypad do kraju, w którym byłam tylko raz …45 lat temu! Miałam wtedy 19 lat i płynęłam statkiem po Morzu Czarnym od Odessy do Batumi. Gruzja! Wtedy po raz pierwszy też leciałam samolotem z Warszaw...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Dłuższy sierpień...
Spowolniłam czas...
I udało się …mój sierpień był dłuższy niż ten kalendarzowy! Spowolniłam czas, dając dużo UWAŻNOŚCI temu, co tu i teraz…Odnieść to mogę do mojego rejsu(poniżej) kajakiem…Mogłam przepłynąć tą trasę szybko- nie widząc nic- albo…zobaczcie sami …Tyle ciekawych momentów można zauważyć płynąc wolniej i rozglądając się dookoła! Po drodze minęły mnie dwa kajaki, ludzi płynących-chyba na czas - z klapkami na ocza...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]