Tak ...szybko lecą dni.... miesiące..... nawet dobrze się nie obejrzałam, a lato już powoli będzie przechodziło do historii. Wczoraj wreszcie skończyły się te straszne upały. Trudno było wytrzymać, jestem ciekawa jak Wy sobie poradziliście z tym gorącem. Tu na wsi, czy nad morzem bez problemu można było funkcjonować, natomiast w mieście - nie do wytrzymania!!! Z nad morza pojechałyśmy / ja z córkami/ na trzy dni na wieś, a potem wybrałyśmy się do Bielska. Tam w ...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Dziś urodziny Tuni mojej młodszej córeczki - prawdziwego "lewka" / taki jej znak zodiaku/. Wczoraj wieczorem razem z solenizantką wpadłyśmy do galerii po prezenty. Wszystkie były udane , bo nadzorowane przez solenizantkę.Poranek już zaczął się urodzinowo, bo ciocia Hania po śniadaniu postawiła na stole wspaniały tort bezowy !!!! A do tego ajer koniak własnej roboty z z dodatkiem......nasturcji !...tak tak NASTURCJI ! Zobaczcie moi drodzy sami....
Tak było rano : z cioci...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Piękny ciepły wieczór....skwar całego dnia gdzieś daleko już za nami....Wybrałyśmy się tzn. ja z córkami i ciocia Hania na wieczorną włóczęgę po plaży. Szum morza, przerywała co jakiś czas muzyka, która sączyła się z różnych tawern i nadmorskich uroczych knajpek. To niezwykle miłe uczucie kiedy przy blasku gwiazd idziesz sobie brzegiem morza, woda od niechcenia leniwie obmywa twoje stopy a ty taki wolny i beztroski idziesz, idziesz , idziesz..... Zatrzymała nas dopier...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Dni spędzamy na plaży w Sopocie. Jest gorąco, ale tu nad morzem, gdzie delikatna bryza lekko nas ochładza jest całkiem do wytrzymania. Upał przyciągnął tłumy turystów , co nie stanowi zbyt dużego komfortu bynajmniej dla mnie. Najbardziej w tej sytuacji sprawdza się Henryk- mąż Hani, który wczesnym rankiem biegnie na plaże zarezerwować łóżka i parasole. Ustawia je tuż przy brzegu i dzięki temu mamy piękny widok na polski Bałtyk. Zobaczcie zresztą sami...
...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Od paru dni jestem z moimi córeczkami.... Życie nabrało innych kolorów....Duma mnie rozpiera, gdy na nie patrzę ....piękne, mądre i silne kobietki !!!Cieszę się, że spędzimy ze sobą aż dwa tygodnie nad morzem. Pierwszy raz- od paru lat tak długo, w jednym czasie i w tym samym miejscu możemy cieszyć się sobą !!! Wiem, że nie zmarnujemy tego! Obydwie parę dni wcześniej ukończyły studia : jedna w Londynie druga w Warszawie - do tego dużo pracując, a więc należy się im ...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]