Przepraszam Was Moi Drodzy za uniedogodnienia , które od dwóch dni sprawiały trudności w otwieraniu mojego bloga. Niestety Mandarynkę zaatakował wirus , w końcu to sezon grypowy , to i Mandarynce się też dostało. Na szczęście mam bardzo zdolnego informatyka Krzysztofa , który zrobił wszystko, aby blog działał dobrze. I udało się, mam nadzieję , że już wszystko potoczy się bez przeszkód !
Panie Krzysztofie ....wielkie dzięki !...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Opuściłam na parę dni moje kochane Roztocze i pojechałam do Warszawy , zostawiając za sobą piękne zimowe krajobrazy. Warszawa przywitała mnie natomiast wiosennym klimatem . Słońce już wcześnie rano wkradło się do mojego pokoju , więc od razu pomyślałam o spacerze z moją córeczką i przyjaciółmi na Starym Mieście.
Mimo sÅ‚onecznej aury, temperatura wcale nie byÅ‚a przyjemna - byÅ‚o chÅ‚odno - a wiatr jeszcze potÄ™gowaÅ‚Â odczucie zimna. Niebieskie niebo i sÅ‚oÅ...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Tym razem krótki wpis Ewki na temat pasków przewiązywanych w talii. Wiem.... wiem....różnie to już z tymi naszymi taliami bywa , im dłużej żyję tym bardziej talia znika.  No, ale nie jest całkiem źle, bo mogę jeszcze ją znaleźć ( ha ha) - więc niektóre z propozycji Ewki mi odpowiadają. Oczywiście najbardziej zachwycił mnie szary garnitur , ten na ostatnim zdjęciu.. Bardzo podoba mi się nie tylko fason , ale też kolor i rodzaj miękkiej tkaniny, z której...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]