A na lwowskim targu... Obiecałam Wam kochani więcej napisać o naszym pięknym Lwowie , więc dzisiaj chcę Wam przedstawić jego mały fragment na tamtejszym targu ! Ponieważ trudno mi w jednym poście opisać to,  co tam zobaczyłam , będę wrzucać takie tematyczne pocztówki. Dzisiaj jedna z nich pt " Na lwowskim targu". Mieści się on nieopodal Lwowskiej Opery i nie można go pominąć. Ma swój charakter i atmosferę bardzo odległych lat ! Co tu  można znaleźć , a właściwie c...

A na naszych polach żniwa ... Na moim kochanym Roztoczu  rozpoczęły się żniwa . Piękne łany dojrzałych  zbóż znikają  z naszych pól każdego dnia i zamieniają się w kwadratowe lub okrągłe snopy słomy. Jakże to inne  krajobrazy od tych zapamiętanych z dzieciństwa. Wszystko się zmienia dookoła , wszystko idzie z postępem czasu więc i pola po żniwach wyglądają bardzo nowocześnie - a czy ładniej , to już kwestia gustu . Są równiutkie i poukładane, ale ja jednak ...