Wyłącz radio , telewizor i wtul się w ciszę…

( Częściowo mój stary wpis… wciąż aktualny)

Dopiero był maj…

Tak kochani …to już ostatni wakacyjny miesiąc tego roku ! Ech… kiedy  to zleciało, dopiero był maj i zastanawiam się czy lipiec na pewno był w tym roku, czy tylko mi się wydawało? Chcę – chociaż te nadchodzące dni tego miesiąca-  poczuć naprawdę mocno i utrwalić je w mojej głowie. Chcę wchłaniać jego zapach w lasach, na polach , pobliskich stawach i nie wiem gdzie jeszcze mnie wyobraźnia moja poniesie !

 

Nie marnujmy czasu…

Nie zmarnujmy więc tego czasu kochani , wyłączmy radio , telewizor , odstawmy sprzątanie i pranie ! Zaręczam , że ono nie ucieknie i cierpliwie poczeka na nasz powrót ! Zapomnijmy chociaż na jeden dzień o trudnych sytuacjach, które wiele z nas dzisiaj przechodzi! Namawiam na chociaż jeden spacer na łonie przyrody tylko w swoim towarzystwie. Zobaczycie jak szybko nasza psychika nabierze świeżości, a nasz organizm z wdzięcznością podziękuje. Natura jest darem i bogactwem , z którego każdy z nas może korzystać bez ograniczeń ! To ona daje nam nam najpiękniejsze wskazówki jak żyć i co w życiu jest naprawdę ważne. Spróbuj to dzisiaj odkryć – dobra obserwacja natury da Ci dużo odpowiedzi , tylko wtul się w ciszę i posłuchaj …”znajdziesz w niej prawdę o sobie “.

Jak ja ją kocham…CISZA ! Cisza nigdy nie jest pusta, zawsze jest pełna odpowiedzi…To jedno z moich ulubionych miejsc na Roztoczu, gdzie można smacznie zjeść i w tygodniu podelektować się ciszą…Cztery stawy w Rudzie Różanieckiej.

Parę zdjęć na koniec…

Posyłam Wam parę zdjęć z mojego wczorajszego spaceru. Las , który widzicie  rośnie 3 km od mojego domu. Przez prawie 30 lat nie spotkałam tu ani razu żadnej osoby, z wyjątkiem  przejeżdżającego rowerem leśniczego. Czasami myślę, że to miejsce jest tylko moje …a może z jakiegoś powodu tak jest ?!

Planeta dobrych myśli…

Do napisania dzisiejszego posta zainspirował mnie cytat (poniżej na fot) Beaty Pawlikowskiej z książki “Planeta Dobrych Myśli”. Książkę tą dostałam w prezencie od Doroty, która poznałam dzięki mojemu blogowi. Dorotko jeszcze raz bardzo dziękuję za tą książkę i polecam wszystkim , a zwłaszcza tym… których myśli uciekają w ciemniejszą sferę życia.

Lubię sobie otwierać tą księgę na dowolnej stronie , wpis najczęściej stanowi moje motto na ten dzień !

To tyle na dzisiaj , nie będę się już rozpisywać , bo szkoda czasu . Dłuższe pisanie zostawiam na chłodne i ponure dni… Ruszajcie więc w poszukiwaniu sierpnia i jeszcze wciąż trwających pięknych dni ciepłego lata ! Zapomnijmy chociaż na chwilę- na przekór wszystkiemu-  o troskach! Pięknego i niezapomnianego weekendu kochani !