Pozdrowienia z Łodzi….

Pamiętniki EK |

…jeszcze nie tak dawno byłam w swoim roztoczańskim raju, potem dwa dni w Bielsku, a od wczoraj w Łodzi. Prowadzę tu 3-dniowe szkolenie dot. zagadnień handlowych. Dawno nie byłam w tym mieście. Wieczorem wybrałam się na słynną ul. Piotrkowską…niestety nie zrobiła na mnie zbyt dużego wrażenia. Być może już byłam zbyt zmęczona i pora roku nie ta…być może….jutro nowy dzień, nowe siły i nowe spojrzenie. Możliwe, że jutro zmienię zdanie !

Tymczasem pozdrawiam moje mandarynkowe towarzystwo !!! Ponieważ jest już późno, zbliża się już godz. 23.30 wysyłam  Wam tańczące fontanny – niczym tańczące Eurydyki, które mnie dzisiaj trochę rozbawiły…..

20151001_201026 20151001_201020 20151001_201248

20151001_200951 20151001_200843 20151001_200953

20151001_201313 20151001_200927 20151001_201127

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *