Powrót do miłości…

Wróciłam…

Wróciłam po ponad tygodniu, gnana tęsknotą do mojej miłości-Roztocza! Ja przywiozłam uczucie, a Roztocze podarowało mi na powitanie cudne promienie słońca ! To prawdziwa miłość z wzajemnością, bo jak inaczej to nazwać ? Siedząc w ciszy wśród pięknego starodrzewu, wspominam ostatnie dni…dużo ciekawych spotkań, wspaniałych rozmów, pięknych wystaw w @tichauerartgallery …wszystko zapisuje na kolejnych kartach mojego życia! 🥰 A teraz? Teraz mam czas na rozkoszowanie się prostym wiejskim życiem …nie ukrywam: ta prostota życia fascynuje mnie najbardziej! Harmonia z otaczającym mnie wszechświatem jest niezwykłością mojej codzienności ! Życząc wszystkim podobnych przeżyć, przesyłam buziaki na miły wieczór!

P.S.

Znalazłam sposób na przenoszenie moich wpisów z Instagrama na bloga! Jeszcze nie potrafię pomniejszyć gabarytów filmiku, ale mimo wszystko da się je zapisać! Dzięki temu będzie mnie tu więcej i częściej!