Moje modowe pomysły…60 plus

Moje modowe pomysły – odkąd zamieszkałam na wsi –  bardzo się ograniczyły do minimum. Na to ograniczenie ma wpływ również pandemia, z powodu której przestałam bywać w wielu miejscach wymagających jakiejś specjalnej stylizacji.

Stawiam na wygodę…

Dzisiaj stawiam przede wszystkim na wygodę! W mojej szafie najwięcej mam teraz rzeczy sportowych, chociaż zdarzają się sytuacje, które wymagają bardziej eleganckiego stylu i takie też stylizacje, chociaż w małej ilości posiadam.

Dzisiaj na Roztoczu, podobnie jak w całej Polsce bardzo wieje i zacina deszcz ze śniegiem. Taka pogoda najczęściej bardzo obniża  nastrój! W takie dni sięgam do mojej szafy i szukam kolorowych ciuszków! Niesamowite jak kolor może poprawić nasze samopoczucie ! To tylko jeden z licznych moich sposobów, jak sprawić by dzień był bardziej  radosny …

Pod taki kolorowy sweterek często wkładam biały t-shirt lub białą bawełnianą bluzeczkę, która rozjaśnia całość stylizacji…tak niedużo, a nastrój natychmiast poprawiony! Im jestem starsza, tym częściej sięgam do kolorów!

Swetry, golfy…

Swetry , golfy, ciepłe szale…to moja codzienność w czasie zimowych tygodni. W mroźne dni koniecznie zakładam termiczną bieliznę pod spód! Tu na wschodzie Polski dni są naprawdę bardzo mroźne, więc tym bardziej zabezpieczam swój organizm przed przeziębieniem.

 

W czasie pandemii…

Teraz w czasie pandemii, musimy szczególnie dbać o odporność pod każdym względem! Ten poniższy sweter kupiłam w second handzie i jest fantastyczny na zimową aurę ! Oprócz tego, że posiada kaptur – to jego przednie przedłużone poły zastępują niezbędny w tym czasie szal! Zamiast białego t-shirt, na bardziej “poważniejsze” spotkania – pod sweter wkładam białą bluzkę koszulową! Wygląda niebanalnie i bardziej elegancko! Bardzo polecam taki fason:

Sukienki o tej porze…

Jeśli sukienki  o tej porze, to zakładam wtedy, kiedy jestem zaproszona na jakieś małe co nie co – do znajomych! Wykorzystuję tu moją plisowaną sukienkę, którą łączę z ciepłym golfem i lakierowanymi wiązanymi butami typu glany! Ciepło, stylowo i wygodnie!

Przywołać wiosnę…

Chcąc szybciej przywołać wiosnę,  pod ciepły granatowy kardigan ubieram sukienki w kwiaty i znowu radosny nastrój powraca!

A w mojej głowie już wiosna…zanim się obejrzymy rozpocznie swoje panowanie…

Koniec pomysłów, bo…

Muszę na tym skończyć moje modowe pomysły na zimową aurę, ponieważ tak bardzo wieję, że większość zdjęć po prostu nie trafia na mojego blog, tylko gdzieś ginie po drodze! Na pewno na to ma wpływ słabe działanie internetu, wynikające z bardzo wietrznej pogody! Myślę, że mimo wszystko pokazałam chociaż mały zarys, jakie są moje modowe pomysły o tej porze roku!

Życzę wszystkim ciepłego wieczoru i dużo zdrówka!