Krystyna Janda…. skacząc na jednej nodze!

Ale się uśmiałam dzisiaj, kiedy przypadkiem znalazłam tą wypowiedź Krystyny Jandy  sprzed 8 lat! Miała wtedy tyle lat, ile ja mam dzisiaj…To niesamowite, że minęło tyle czasu, a ja wciąż pamiętam te słowa! Zawsze kiedy ubieram rajstopy, skarpetki czy spodnie….zawsze sobie przypominam jej słowa i chociaż nieraz bym usiadła przy tych czynnościach, mówię sobie: ubierz to stojąc, bo jeszcze nie jesteś staruszką, tylko kobietą dojrzałą w dobrej formie!

Niejednokrotnie słysząc jakieś wypowiedzi, nie zdajemy sobie sprawy, że ich treści zapadną nam na długie lata! Tak się stało w tym przypadku…

Poniżej wklejam tą wypowiedź, może ktoś z Was ma tak samo?

Krystyna Janda:

Nie przyjmujemy do wiadomości upływającego czasu. Luster w domu nie odnawiamy, są zadymione, jak za mgłą, światła mamy nastrojowe. Kiedy miałam około 40 lat, napisałam w jakimś felietonie, że dopóki zakłada się rajstopy na stojąco jest się młodym i wszyscy się z tego wtedy śmiali. Dziś 20 lat później wciąż wkładam rajstopy na stojąco skacząc na jednej nodze, wbiegam po schodach zakładając jednocześnie sweter przez głowę. Robię to z przyzwyczajenia, nie jest to już łatwe, ale tego nie zauważam. Lepiej byłoby usiąść ale nie mam czasu, myślę o tym co będzie w ciągu dnia. Oby jak najdłużej.
Krystyna Janda ( 64 l )