Evelinas…hiszpańskie torebki z polską duszą…

Przypadki chodzą po ludziach, a po mnie szczególnie jak wiecie…🤣 U mnie najczęściej zdarza się coś… przez przypadek, a może… to świadome działanie losu chytrze zaplanowane? Tak jest tym razem…na śliczne hiszpańskie (polskie) torebki, o których chcę Wam dzisiaj napisać trafiłam dosyć okrężną drogą i było to oczywiście dziełem przypadku….a jakże inaczej ! Gdzie Rzym, gdzie Krym, a gdzie Hiszpania !😂 A jednak –  jak ma się coś zdarzyć, to się zdarzy…ale po kolei…

Najpierw poznałam…

Najpierw poznałam na IG ciekawy profil Polki 50+, mieszkającej od lat w Hiszpanii (@aliciabozena – podaję adres, jeśli jesteście na Istagramie zajrzyjcie koniecznie), która  niezwykle ciekawie i zabawnie  pisze o zwyczajnych życiowych sytuacjach!  Nie dość , że ma dar do lekkiego pióra to… wysyłała ciekawe fotki swoich inspiracji modowych, bardzo często dopełnionych ślicznymi torebkami. Ich ciekawe formy , różnorodne kombinacje i  kolorystyka od razu skradły moje serce…W końcu nie wytrzymałam i napisałam do Alicji , gdzie ona znajduje takie oryginalne torebkowe okazy. Długo nie musiałam czekać na odpowiedź… dowiedziałam się, że ich autorką jest jej córka Evelina, która również mieszka w Hiszpanii.

Zanim napiszę o zdolnej młodej Polce obejrzyjcie zdjęcia  Alicji w jej ciekawych stylizacjach:

Widzicie teraz kochani, że te śliczne torebki warte są pokazania szerszemu gronu, dlatego z ogromną przyjemnością je przedstawiam na moim blogu. A z drugiej strony : czyż to nie wspaniałe móc chociaż odrobinkę przyczynić się do promocji młodej projektantki z polską duszą ? Od zawsze chętnie wspieram młode talenty  i nie ukrywam, że doceniam  osoby, który poprzez swoje ciekawe projekty rozsławiają nasz kraj na świecie.

Przepiękna kolorystyka…

Torebki – jak widzicie poniżej –  mają przepiękną kolorystykę, ciekawe połączenia różnych faktur, a do tego są tak zgrabne, że idealnie zaspokoją oczekiwania każdej z nas. W pewnym sensie ich radosne formy i zestawienia barw na pewno każdej z nas odejmą parę lat.  Są eleganckim dopełnieniem każdej kreacji ! Jednym zdaniem : do wyboru, do koloru…

Szafirowe torebki i te z szafirowymi akcentami –  to najbardziej moje klimaty, chociaż każdą z nich widziałabym w swojej garderobie. Najwyższy czas napisać parę słów o projektantce.

 Dużo zawdzięcza genom…

Evelina,  w krótkiej korespondencji do mnie napisała żartując, że dużo zawdzięcza genom odziedziczonym po mamie, która ma  dużą pasję do mody ( co widać!). sama uwielbia modę, a jeszcze bardziej oryginalność i rzeczy ekskluzywne. Los chciał, że wylądowała w miasteczku Elda, w którym produkuje się skórzane buty i jest mnóstwo miejsc, gdzie można kupić fantazyjne skórki. Nie mogła im się oprzeć. Jest samoukiem , nie umiała szyć …tej sztuki nauczyła się oglądając filmiki na You Toube. Jak widać wszystko można, jeśli się czegoś bardzo pragnie! Brak niezbędnych umiejętności w tym temacie nie stanowił dla Eveliny przeszkody, tylko stał się silną motywacją, żeby tego się nauczyć. Brawo Evelina !

Evelina pisze: Skóry są jak z bajki, tych samych używają najlepsze marki światowe  ( ich ceny są szałowe), a ja chciałabym, żebyśmy wszyscy mogli nosić modę szałową za rozsądną cenę. Jesteśmy – firma Evelinas – na rynku od 4 lat. Ja tak naprawę kocham to co robię, a to chyba najlepszy przepis na szczęście. Mieć cel.

 

 

Oczywiście na pewno jesteście ciekawe jak możne je mieć. Z tego co się dowiedziałam,  torebki Evelinas są już w wielu sklepach w Hiszpanii i posiadają stronę ( na razie w jęz. hiszpańskim) w internecie : https://www.evelinas.es/. Zajrzyjcie tam koniecznie, dużo więcej ciekawych modeli i są podane ceny- zaręczam, że na każdą kieszeń! Tak naprawdę  zdolna projektantka szuka już jakiegoś sklepiku w Polsce. Może ktoś jest właścicielem takiego sklepu , albo zna kogoś kogo można by polecić Evelinie, piszcie do mnie na maila.

Evelina: Mamy klientki w Polsce, piszą do mnie na maila i na whatsappa ( 636538906). Torebki do Polski lecą w dużych paczkach ( 10-15 szt) – koszt wysyłki 20 euro. Robią zamówienie np. trzy koleżanki i kupują 5 torebek, wszystko leci w jednej paczce i cena wychodzi ok.

To tle na razie na ten temat…na pewno wrócę z tymi torebkami nie raz na łamy mojego bloga. A swoją drogą: jestem ciekawa, która Wam najbardziej się podoba ?