Opuszczam krainę szczęśliwości…..
Ogólna, Pamiętniki EK |
Dzisiaj niestety opuszczam moją „krainę szczęśliwości”….szkoda, ale różne obowiązki wzywają.
Zatrzymam się w Lublinie, pięknym mieście, które darzę szczególną sympatią. Jeszcze nie tak dawno pracowałam i w związku z tym mieszkałam tam przez 3 lata. Jest to cudowne miejsce z przepięknym Starym Miastem ….warto zobaczyć…polecam z pełnym przekonaniem ! Lublin i jego ciekawe okolice na pewno Was nie zawiodą. Mam nadzieję, że kiedyś wrócę do tego tematu i pokaże Wam chociaż kawałek tego zakątka Polski.
A wracając do tematu, w Lublinie spotkam się z moimi przyjaciółmi, zjemy wspólnie kolację i być może zostanę do czwartku. A potem Warszawa (trochę muszę popracować), no i oczywiście spotkam się z moją kochaną Tunią.
Pada deszcz…to chyba tak na pożegnanie płacze moja wioseczka ….płacze moje Roztocze !!!
Komu w drogę …temu czas…..