“Jak to się stało nie wiem do dziś “…ktoś kiedyś tak śpiewał,  pamiętacie ? Sama nie wiem,  jak to się stało : dopiero była wiosna,  a tu już jesień ! Tak naprawdę dotarło to do mnie  dopiero dzisiaj,  jak zobaczyłam piękny jesienny świat dookoła mojego domu…. Jeszcze dwa dni temu robiłam piękne zdjęcia zielonych krajobrazów, a dzisiaj ogromne zaskoczenie….Wystarczyła jedna noc,  aby wszystko się zmieniło ….Zobaczcie zresztą sami jak natura sama pomalowała mój świat :

….i jak tu nie zakochać się w jesieni ?!

Nawet moja piwniczka, w której nawet w największe upały jest zimno jak w lodówce nabrała innego wyrazu !

A tu poniżej brama wejściowa do mojej krainy szczęścia : !

Dzisiaj jest już późno , za chwilę będzie północ….a więc jutro wyślę następną odsłonę dzisiejszego pięknego dnia ! Tymczasem życzę wszystkim mocnego,  zdrowego snu, aby jutrzejszy dzień przyniósł Wam dobre zdarzenia i choć trochę cudownych jesiennych obrazów !