Dla sympatyczek mojego bloga, które proszą o dalsze modowe inspiracje Ewy z Lublina –  spełniam tą prośbę z ogromną przyjemnością. Ewa podesłała taki oto wpis aktorki Helen Mirren , z którym ja osobiście bardzo się identyfikuję ! Tak …metryka to nie kryterium, za pomocą którego definiujemy piękno i atrakcyjny wygląd  – ja też tak uważam i tak czuję ! Zobaczcie zresztą sami :

 

Ma 72 lata, kocha swoje ciało i właśnie po raz kolejny udowodniła, że jest prawdziwą superbohaterką 🙂 Helen Mirren (“Cięta riposta”) uwielbia komentować swój wygląd, bo jak przyznaje, na 72-letnią kobietę dobrze się trzyma. W najnowszym wywiadzie przyznaje, że nie zawsze czuła się dobrze ze sobą. To zmieniło się dopiero po latach. Seksapil nie jest taki łatwy do zdefiniowania – uważa Mirren. – Może jesteśmy atrakcyjne, interesujące, fascynujące, ale o 90 procentach kobiet nie można powiedzieć, że mieszczą się w tym, co nazywamy “pięknem”. Oczywiście, piękno jest w środku. Ale wciąż to tylko słowo.
Metryka nie jest kryterium, za pomocą którego definiujemy piękno i atrakcyjny wygląd. Tym bardziej doskonały i wyrazisty styl nie podlega żadnym ograniczeniom wiekowym. Wiele dojrzałych kobiet może pochwalić się znacznie większą wyobraźnią w kreowaniu własnego wizerunku oraz o wiele większą otwartością na modę niż ich młodsze koleżanki. Taka właśnie jest Helen Mirren – wybitna aktorka oraz ikona stylu.

Jak Wam się podobają kolejne propozycje ? Musimy zauważyć, że Helen ma fantastyczna figurę , tylko można jej pozazdrościć w tym wieku ! Wszystkie kreacje bardzo w moim klimacie !  Chociaż wiele lat temu odrzuciło mnie od kochanej czerni, to w takim zestawieniu czułabym się świetnie. Helen tak jak ja,  lubi niebieski i pochodne tego koloru, więc śmiało mogłabym w tych zestawach wystąpić. Pierwszy –  bardzo odmładzający z białą bluzeczką ( też je lubię , świetne są w Massimo Dutti) ubrałabym od razu ! Drugi zestaw , dzięki ciemnoniebieskiej torbie też założyłabym bez wahania . Bardzo podobają mi się również buty : eleganckie i wyglądające na bardzo wygodne, co ma dla mnie ogromnie  znaczenie ! Świetna  naturalna fryzura, odejmuje lat…. ja też jestem od dawna zwolenniczką prostych uczesań i nosze podobnej długości włosy ! Płaszczyk bardzo mi się podoba, ale niekoniecznie jest w moim stylu i czułabym się trochę nieswojo, natomiast luźny strój na zdjęciu tytułowym byłby moim ulubionym zestawem domowym. Wygodny z odrobiną elegancji świetnie sprawdzałby się u mnie na co dzień !

Jestem ciekawa Waszych opinii, piszcie proszę na łamach Mandarynki – to nie jest naprawdę trudne ! Wystarczy raz się nad tym skupić, a potem będzie wszystko proste ! Już wkrótce następne inspiracje modowe Ewy z Lublina !