Zatrzymaj się na chwilę…

Muzyka i Film, Ogólna, Pamiętniki EK |

Zatrzymaj się na chwilę…

Zatrzymaj się na chwilę…magia natury na wyciągnięcie ręki!

W ferworze przedświątecznych przygotowań łatwo zapomnieć o sobie. Dlatego dzisiaj mam dla Was małą propozycję – chwilę oddechu z pięknym filmem ze świata flory i fauny. To kilka minut pełnych spokoju, cudownej muzyki i niezwykłych kolorów natury, które przypominają, jak wiele piękna jest wokół nas.

Usiądźcie wygodnie…

Usiądźcie wygodnie, zróbcie sobie herbatę i pozwólcie, by ten obraz zrelaksował Was i dodał energii. Czasem wystarczy taki moment, by poczuć harmonię i spojrzeć na wszystko z dystansem.

Kliknijcie “play” i odpocznijcie – zasługujecie na to!

 

P.S.

Zdjęcia sikorek i dzięcioła z mojego wiejskiego tarasu

2 odpowiedzi na “Zatrzymaj się na chwilę…”

  1. Alicja pisze:

    Dobry wieczór Elu!

    No właśnie o tej porze roku można zaobserwować ptaki w naszych ogrodach. Jakie ptaszki zagoszczą u Nas w ogrodzie zależy na pewno też od tego, w jakim regionie mieszkamy. Czy w centrum miasta, czy też np. na jego obrzeżach albo z dala od miast w pobliżu lasów. Te kolorowe ptaszyny z Twoich zdjęć Elu tak pięknie o tej porze roku ubarwiają za oknem ten szary krajobraz.
    Warto pamiętać o dokarmianiu ptaków, tak jak Ty to robisz Elu. Zima to najtrudniejszy czas dla ptaków, dlatego dokarmiając je zimą, pomagamy przetrwać im ten trudny okres, bo dostarczamy im odpowiedniego pokarmu. W te chłodniejsze dni ptaki też potrzebują więcej kalorii, bo jest im to potrzebne do utrzymania odpowiedniej temperatury tych ptasich ciałek.

    Pozdrawiam cieplutko
    Ala z Małopolski ostatnio szarej i chłodniejszej, a dzisiaj nawet trochę deszczowej

    • Mandarynka Ela pisze:

      Witaj Alu kochana,
      Jak wiesz mam to szczęście mieszkać od paru lat na wsi. Na tarasie i na drzewkach karmiki i słoninki dla ptaszków. Zimą mam tu ptasi raj począwszy od sikorek, modraszek, sójek poprzez gile, rudziki, dzięcioły itd.
      Ja im daję jeść, a one ubarwiają mój świat wokół domu!
      Najwięcej dokarmiam jak przyjdą mrozy, nie powinno się teraz za dużo im dawać jedzonka, żeby nie straciły
      swoich nawyków żywieniowych.

      Pozdrawiam i ja dzisiaj z deszczowego ( w końcu!) Roztocza…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *