Zaraz po rozpoczęciu wojny…

Ogólna, Pamiętniki EK, Wydarzenia |

Zaraz po rozpoczęciu wojny…

Wieczór przed rozpoczęciem wojny, siedziałam z córcią w Warszawie na mini koncercie Wiktora Dyduły. To ten młody człowiek zachwycił mnie podczas Voice of Poland i to na niego stawiałam najbardziej. Koncert odbył się w modnym ostatnio w Warszawie kompleksie Fabryka Norblin…na drugi dzień miałam tu wpaść i zrobić trochę zdjęć…Nie przypuszczałam, że jutro – będzie światem w nowej dramatycznej rzeczywistości!!!

Trzy dni po rozpoczęciu działań wojennych, w mediach społecznościowych tak napisałam:

Czy to będzie jeszcze możliwe, usiąść ze spokojem na moim mostku na Roztoczu…(14km od granicy z Ukrainą)? Zanurzyć się w myślach bezpiecznie? Nawet jak tak będzie, to świat już nigdy nie będzie taki sam…. Bardzo mocno przeżywam, to co się dzieje… łzy same kapią nie czekając na pozwolenie i serce mocno kołacze…Jestem w Warszawie, miałam tu zostać jeszcze 2 tygodnie. Postanowiłam jednak pojechać do mojego wiejskiego domku, może ktoś czeka na moją pomoc…Moja córeczka zabrania mi tam jechać, ale chyba nie potrafię inaczej…💔💔💔

I nie potrafiłam siedzieć w spokoju i ciepełku wiedząc, że mnóstwo ludzi potrzebuje pomocy…

Od paru dni jestem na moim kochanym Roztoczu i jestem na granicy…O tym w następnym poście, bo niewiele mam czasu na pisanie…

Moja znajoma przesłała taki wiersz, bardzo aktualny dzisiaj:

“Jeżeli porcelana to wyłącznie taka
Której nie żal pod butem tragarza lub gąsienicą czołgu,
Jeżeli fotel, to niezbyt wygodny, tak aby
Nie było przykro podnieść się i odejść;
Jeżeli odzież, to tyle, ile można unieść w walizce,
Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci,
Jeżeli plany, to takie, by można o nich zapomnieć
gdy nadejdzie czas następnej przeprowadzki
na inna ulicę, kontynent, etap dziejowy
lub świat
Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
Czy nikt ci nie powiedział, że nie będziesz nigdy
w świecie
czuł się jak u siebie w domu?”
Stanisław Barańczak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *