Zamykam kolejne dziesięciolecie…
Ogólna, Pamiętniki EK |
Zamykam kolejne dziesięciolecie…
Trochę mnie mało przez ostatnie dni w mediach społecznościowych i oczywiście na moim blogu. Niektórzy to zauważyli i pytają : czy wszystko u mnie w porządku ?!
Nie martwcie się kochani : wszystko u mnie w jak najlepszym porządku ! Dopadł mnie tylko parę dni temu syndrom ostatniej “5 ” !!!
Co to znaczy ? Kochani dzisiaj jest ostatni dzień kiedy podając swój wiek 59 wymawiam piąteczkę na początku….a jutro ? …JUTRO POJAWI SIĘ SZÓSTECZKA ! Moja cisza nie jest spowodowana tym, że zamartwiam się tym, że kończę 6 dyszek o nie !!! Po prostu potrzebuję trochę czasu na wyciszenie i refleksje. W końcu zaliczyłam kolejne dziesięć lat życia – więc jest to powód , żeby choć trochę się zatrzymać i pokontemplować ! Wyjechałam parę dni temu ze swojego Roztocza , zatrzymałam się na chwilę w Beskidach w Bielsku- Białej , gdzie spędziłam prawie 50 lat swojego życia! Przy tej okazji przepraszam , że nikogo tym razem nie odwiedzam…chciałam pobyć w różnych miejscach sama ze sobą ! Tak czasami mam…
Jutro ruszam rozpocząć siódme dziesięciolecie w mieście , które kocham od dawna – zaraz po moim Roztoczu. Ci , którzy czytają mojego bloga od dawna , wiedzą jakie to miejsce , ci którzy czytają od niedawna dowiedzą się już wkrótce. Dodam, że są to dwa różne światy i obydwa bardzo kocham. Pisałam kiedyś , że być może te moje tak bardzo zróżnicowane zamiłowania do tych miejsc wynikają z jakiegoś przekazu w genach : od babci – prostej kobiety i dziadka arystokraty , połączonych małżeńskim węzłem…Być może , bo jak to inaczej wytłumaczyć ?!
Kończę kochani…bo północ blisko , a moja walizeczka jeszcze nie spakowana. Jutro wyląduje w innym świecie …może uda mi się coś wysłać w tym czasie ! Postaram się , a jak nie to wracam już w poniedziałek….więc czekajcie na moje relacje !
Elu, witaj w klubie:). Życzę Ci samych dobrych dni i najczulej ściskam urodzinowo. Udanego pobytu w miłych Twemu sercu stronach. Pozdrawiam, Ela
Dziekuję Elu – moja imienniczko za zyczenia . Trochę z opóźnieniem dziękuję , ale byłam trochę zakrecona po podróżach.
Serdecznie Cię pozdrawiam moja klubowiczko !
Witam Pani Elu
w dniu Pani urodzin dedykuję Pani piosenkę mojego ulubionego śpiewającego poety Pana Leszka Długosza –
“Nie ,ja nie mam juz dwudziestu lat ”
Obiecałem w końcu sobie
Że porządek w końcu zrobię
Z tym, co w końcu już w porządku
Dawno trzeba było mieć
Inni, widzę, są już w normie
Inni siedli już spokojnie
A mnie w grudniu po południu
A mnie jeszcze pachnie bez …..”
Pani Elu,proszę spojrzeć za śiebie,przed siebie i wracać do nas,bo to Pani nas tu rozpieszcza pięknymi zdjęciami piękna treścią.
Gonię Panią do tej 6 z przodu (jeszcze trochę)
Pozdrawiam Serdecznie Katarzyna
Pani Kasiu , dopiero dzisiaj cieszę się w pełni z życzeń , bo dopiero teraz się ogarnęłam po podróżach. Uwielbiam Długosza i trochę o nim zapomniałam , więc tym bardziej dziekuję za przypomnienie tej piosenki , dla mnie jak najbardziej na czasie.
Pozdrawiam serdecznie …
Wszystkiego najwspanialszego!
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam !