DZIEŃ KOBIET...czas radości i refleksji...
Dzisiaj pomyśl o sobie szczególnie...
Dzisiaj kochane Dzień Kobiet !...Wiem, że jedne z nas je obchodzą, inne najzwyczajniej ignorują i nie zauważają...Właściwie dlaczego miałybyśmy go nie obchodzić i świętować, kto nam tego zabroni? Każdego dnia jest okazja, by dobrze sobie życzyć i bardziej zadbać o samą siebie, a dzisiaj mamy aż podwójną okazję! Dla mnie osobiście, to fajny moment na kobiecą refleksję. Czas, żeby...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Święta w Alpach...2022
Nietypowe to były święta, bo na dużej wysokości w górach!
Wysoko w górach (ponad 2000mnp), w małym narciarskim apartamencie po...14 godz.podróży(!), zjedliśmy wigilijną kolację!🥰 Może było skromnie, ale cudnie, klimatycznie pod samymi ośnieżonymi szczytami Alp!😁Moje córki zadbały o wszystko( nawet bańki i świece się znalazły) i przy polskich kolędach świętowaliśmy do 23 ciej...Ja padłam najszybciej, zmęczenie mnie w końcu...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Fajne baby nie rdzewieją !
Minęło parę dni od mojego powrotu z Warszawy i muszę chociaż wspomnieć o ciekawym spotkaniu...Od dawna chciałyśmy się spotkać w realu, znałyśmy się tylko z Instagrama i udało się! Ela - autorka bloga: Fajna baba nie rdzewieje, od razu przypadła mi do gustu! Obie po przejściach, obie nie dające się życiowym przeciwnościom i odkrywające radości i przyjemności dojrzałego wieku...Nie mogłyśmy się nagadać, wymieniając bardzo zbliżone pogląd...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Dzisiaj Mikołajki...
No i jak ten Mikołaj do mnie dojedzie?! Jeszcze niedawno była u nas piękna zima, drogi zasypane śniegiem...Były idealne warunki dla mikołajowych sań! Dzisiaj zostały tylko nieliczne śnieżne łatki na polach....Na wszelki wypadek, mam czekoladę z orzechami😂 gdyby do mnie nie trafił! A Wy pomyślałyście o sobie??? Tak, tak...o sobie! Róbmy sobie małe przyjemności nie tylko z okazji mikołajek!
(Dzisiaj króciutki wpis, mój wypad do Warszawy nie...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Tabletka na życie...
Zanim kochani, dowiecie się o jakiej tabletce na życie mowa, posyłam wam kilka zdjęć domku rybaka z sąsiedniej wsi Zatyle w gm. Lubycza Królewska...Kolory zmieniały się w zależności od pory dnia!
Poniżej urokliwy kościółek na Zatylu:
*TABLETKA na ŻYCIE*
Do drzwi pewnej apteki zapukała kobieta. Miała około 60 lat, podkrążone oczy, przygarbione plecy i ciężki chód.
To był środek nocy i stary aptekarz wyjątko...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]