Wieprz w obiektywie aparatu ?!

Ogólna, Pamiętniki EK, Wydarzenia |

Ależ to zabrzmiało ! Oczywiście nie chodzi tu o zwykłego wieprza , ale o rzekę o tej dziwnej nazwie . Swoją drogą zastanawiam się,  dlaczego tak się nazywa – wydawać by się mogło –  nie mająca nic wspólnego z wieprzem urokliwa rzeka. No cóż… nie ja wybierałam tą nazwę, ale nie o to tu w końcu chodzi.  Będąc ostatnio w Lublinie przejeżdżałam przez tą rzekę i moje oko dostrzegło niezwykłe obrazy, które natychmiast postanowiłam utrwalić ! Wieprz w obiektywie aparatu ? Dlaczego nie ?!  Kolory były może nie do końca zimowe, bardziej przypominały przedwczesne przedwiośnie,  niemniej jednak jak zaczarowane przyciągnęły mój wzrok !

Zrobiłam małą sesyjkę fotograficzną i chcę żebyście ją ze mną zobaczyli. Stałam na moście dosyć długo, pogoda była nieciekawa ….zimno, lodowaty wiatr i nikt z przechodzących i przejeżdżających nie zatrzymał wzroku nawet na moment ! Jak warto się rozglądać , zawsze można odkryć coś niezwykłego w zwykłym szarym i wydawać by się mogło –  ponurym dniu !

IMG_0159 2JPG IMG_0158JPG IMG_0155JPG IMG_0154JPG IMG_0152JPG IMG_0150JPG IMG_0149JPG IMG_0148JPG IMG_0147JPG

 

Jedna odpowiedź do “Wieprz w obiektywie aparatu ?!”

  1. Dorota pisze:

    Wspaniałe zdjęcia Elu! No właśnie, czasami warto się zatrzymać, aby dojrzeć piękno, które
    jest tuż koło nas, tak blisko, a my zabiegani, zaaferowani codziennością nie dostrzegamy tego, co znajduje się obok.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *