Przykazania 104-letniego mędrca jak żyć w zdrowiu i radości.

Ogólna, Zdrowie i Uroda |

Przykazania 104-letniego mędrca jak żyć w zdrowiu i radości.

(Przypominam stary wpis, bo wciąż aktualny)

Dzisiaj jeden z sympatyków mojego bloga przysłał mi bardzo ciekawy artykuł dotyczący tematu : jak żyć szczęśliwie i w zdrowiu – wg prostych zasad pewnego nobliwego staruszka.  Ponieważ wiele z nich od dawna stosuję , postanowiłam od razu się nimi z Wami podzielić. Przeczytajcie je uważnie i pomyślcie ile z nich już dzisiaj stosujecie , a które warto byłoby wprowadzić , aby żyć radośnie będąc w dobrej kondycji !

Boso przez całe lato…

Jedna z porad od razu wydała mi się bliska : chodzenie boso. Dzięki temu , że lato spędzam na wsi – mam tu nieograniczoną możliwość chodzenia  po trawie bez butów –  niemal całymi dniami ! Korzystam właściwie z każdej okazji , nieważne gdzie jestem i jak jestem ubrana 0czywiście jeśli istnieje taka możliwość( widać to na zdjęciach) ! Doszłam do takiego etapu , że zaczęłam się wkurzać , że muszę czasami ubrać buty ! Jest jeden minus tej zdrowej przyjemności , pięty są trudne do wyszorowania i nieraz mi wstyd , kiedy muszę natychmiast wyjechać do miasta . Mam świadomość , że mimo starań pięty rzucają się w oczy i to nie bynajmniej z czystości…chociaż są czyste przecież! No cóż , coś za coś…

Przebywaj przy wodzie…

” Szukaj możliwości przebywania przy wodzie. Ona zdejmie zmęczenie, oczyści myśli.” Mam to szczęście od losu , że mój wiejski domek położony jest nad małą rzeczką . To ona i kaflowy piec z okapem w kuchni były powodem , ze 30 lat temu zdecydowałam się na zakup tego malutkiego gospodarstwa. Łaskawy los wiedział i podpowiedział mi już wtedy, co ma szczególne znaczenie dla zdrowia i harmonii organizmu. Każdego dnia rano jestem na moim mostku i jak pisałam wcześniej , w pierwszej kolejności dziękuje za ten dzień, za ludzi których spotkam i za zdarzenia , które się wydarzą !

Na tym skończę moje odnośniki do poszczególnych porad zacnego staruszka, bo zastanie mnie świt i bez spania będę musiała wyjść na mostek….

Nie mniej jednak , warto się skupić na poszczególnych punktach i odnieść je do swojego trybu życia i w miarę możliwości skorzystać z rad mądrego człowieka ! Jestem ciekawa , które z tych mądrości już stosujecie w swoim życiu ? Piszcie do mnie i dzielcie się nimi ze mną…

 

Wysoko w Karpatach mieszkał wesoły i pracowity Andrzej Woronow. On nie wiedział o istnieniu motywacyjnych szkoleń, nie został trenerem rozwoju osobistego i nie występował na konferencjach. To był pospolity człowiek, który przeżył jakichś 104 lata i na marginesie mówiąc zmarł wcale nie ze starości, a od nieszczęśliwego wypadku w środku dnia roboczego. Starzec żył według swoich szczególnych, ale prostych zasad i całe swoje życie robił notatki, zapisywał wszystko, co jego zdaniem było ważne i cenne.

Pewnego dnia te notatki trafiły w ręce dziennikarza Mirosława Doczyńca, który miał szczęście poznać się z Wroną (jak sam siebie nazywał), a w 2010 roku ukazała się książka “Duże lata. Dobre lata. Przykazania 104-letniego Andrzeja Woronowa — jak żyć długo w szczęściu i radości”.
Źródło artykułu: http://womanadvice.pl/przykazania-104-letniego-goralskiego-medrca

 

Przykazania 104-letniego mędrca – jak żyć w zdrowiu i radości

Przykazania 104-letniego mędrca – jak żyć w zdrowiu i radości

Mądrość ludzi długowiecznych jest nieoceniona dla tych, którzy chcą żyć długo. Za każdą myślą stoi osobiste doświadczenie, każdy wniosek jest zweryfikowany. Fragmenty książki „Wiele lat. Dobre lata. Przykazania 104-letniego mędrca Andrieja Worona na długie i radosne życie. „

1. Naucz się widzieć wszystko wokół siebie i cieszyć się wszystkim – trawą, drzewami, ptakami, zwierzętami, ziemią, niebem. Spójrz na nie życzliwymi oczami i uważnym sercem – a odkryjesz taką wiedzę, której nie znajdziesz w książkach. Zobaczysz w nich siebie – poskromionego i odnowionego.

2. Weź za obyczaj, chociażby przez kilka minut, stanie boso na ziemi. Dawaj ciału ziemię dopóki sama go nie wezwie.

3. Szukaj możliwości przebywania przy wodzie. Ona zdejmie zmęczenie, oczyści myśli.

4. Pij czystą wodę gdzie tylko można nie czekając na pragnienie. To jest pierwsze lekarstwo. Gdzie los mnie zaprowadzi, najpierw szukam studni, źródła. Nie pij słodkiej i słonej (mineralnej) wody butelkowanej. Jako pierwsze zjedzą wątrobę, a następnie zamurują naczynia.

5. Codziennie na twoim stole powinny być warzywa. Pożywne są te, które były ogrzane i wypełnione słońcem. Na pierwszym miejscu – buraki, nie ma na ziemi lepszego pożywienia. Następnie – fasola, dynia, jagody, marchew, pomidory, papryka, szpinak, sałata, jabłka, winorośl, śliwki.

6. Mięso, jeśli chcesz, możesz jeść. Ale rzadko. Nie jedz wieprzowiny, nie jednego człowieka wysłała na tamten świat. Ale cienki plaster słoniny wyjdzie na zdrowie. Ale nie wędź jej. Po co używać smoły…

7. Złe jedzenie – kiełbasa, pieczone kartofle, ciasteczka, słodycze, konserwy, marynaty. Moje jedzenie – to zboża, fasola, zielone. Drapieżnik najadłszy się mięsa – ledwo łazi, jest leniwy. A koń od owsa cały dzień wóz ciągnie. Szarańcza żywi się trawą od tego ma siły aby latać.

8. Lepiej po garstce, ale często. Żeby było mniej, piję dużo wody i kompotów, jem surowe jedzenie i warzywa. Od czwartku wieczorem do piątku wieczór niczego nie jem, tylko piję wodę.

9. Post jest największą łaską. Nic tak nie wzmacnia i nie odmładza jak post. Kości stają się lekkie jak u ptaka. A serce wesołe, jak u młodzieńca. Z każdym dużym postem młodnieję o kilka lat.

10. Słońce wschodzi i zachodzi – dla ciebie. Praca dobrze wychodzi po wschodzie słońca. Przyzwyczaisz się do tego to będziesz mocny ciałem i zdrowy duchem. A mózg lepiej odpoczywa i jaśnieje w wieczornym śnie. Tak robią zakonnicy i żołnierze. I mają siłę służyć.

11. Dobrze jest w ciągu dnia zdrzemnąć się pół godziny na wznak, aby krew odświeżyła głowę i twarz. Niedobrze jest spać po jedzeniu, ponieważ krew staje gęsta i tłuszcz osadza się na naczyniach.

12. Mniej siedź ale śpij do woli.

13. Staraj się być więcej pod odkrytym niebem. Naucz się żyć w chłodnym pomieszczeniu. Wystarczy aby nogi i ręce były ciepłe, ale głowa – chłodna. Ciało wysycha i starzeje się z cieple. W Ussuryjskich lasach poznałem starego Chińczyka, który zawsze nosił bawełniane ubrania, ale w chacie prawie nigdy nie palił.

14. Słabe, zmarznięte ciało wzmacniać ziołami. Garstkę ziół, jagód, liści, gałązek porzeczki, maliny, poziomki zaparzaj wrzątkiem i pij cały dzień. Zimą przyniesie to dużo pożytku.

15. Nie zapomnij o orzechach. Orzech jest jak nasz mózg. W nim siła dla mózgu. Dobrze jest codziennie użyć łyżeczki masła (oleju) orzechowego.

16. Da ludzi bądź dobry i uważny. Od każdego z nich, nawet pustego, możesz się czegoś nauczyć. Nie rób z ludzi swoich wrogów ani przyjaciół a nie będziesz miał z nimi żadnych kłopotów.

17. To co ci przeznaczone, zostanie dane. Tylko naucz się pokornie czekać. To czego nie powinieneś mieć nie szukaj. Niech dusza będzie lekka.

18. Nie wierz w uprzedzenia, astrologów, nie uciekaj się do wróżb. Utrzymuj duszę i serce w czystości.

19. Kiedy na duszy jest źle, trzeba wiele chodzić. Najlepiej polem, lasem, nad wodą. Woda poniesie twój smutek. Ale pamiętaj: najlepszym lekarstwem dla ciała i duszy jest post, modlitwa i praca fizyczna.

20. Więcej się ruszaj. Toczący się kamień mchem nie zarasta. Kłopoty trzymają nas na ziemi. Nie uchylaj się od nich ale też nie daj im nad sobą zapanować. Nigdy nie bój się zaczynać, uczyć się czegoś nowego – sam się odnowisz.

21. Nigdy nie byłem w uzdrowisku, nie przeleżałem ani jednej niedzieli. Mój odpoczynek to zmiana zajęć. Nerwy odpoczywają wtedy kiedy pracują ręce. Ciało nabiera sił, kiedy pracuje głowa.

22. Nie proś o mało. Proś o dużo. Otrzymasz bardzo mało.

23. Nie bądź chytry na wszelkie wygody, staraj się aby samemu być pożytecznym. Wiklina, która nie rodzi szybko usycha.

24. Nie bądź prześmiewcą i żartownisiem, ale bądź wesoły.

25. Nie przejadaj się! Głodne zwierzę jest chytrzejsze i zwinniejsze od sytego człowieka. Z garścią daktyli i kubkiem wina rzymscy legioniści przechodzili w pełnym ekwipunku 20 kilometrów, wbijali się w nieprzyjacielskie szeregi i walczyli pół dnia bez wytchnienia … A od przesytu i zepsucia patrycjuszy upadło imperium rzymskie.

 

27. Kiedy przyjmujesz pożywienie, nie popijaj go. Nie pij ani zaraz przed, ani po jedzeniu.

28. Żeby nie chodzić z dzieckiem do szpitali i aptek, przekaż go w ręce Przyrody. Od najmłodszych lat uczmy go chodzić boso. To jest najsilniejsze hartowanie. Spaliło się dziecko na słońcu – wyjdzie na dobre, ukąsiła osa lub mrówka – też dobrze, oparzyło się pokrzywą, wykąpało w chłodnej wodzie, podrapało się kolcami, zjadło coś opadłego w sadzie – to znaczy uodporniło się na choroby, wzmocniło ciało, jest silniejsze duchem.

29. Kiedy tniecie owoce i warzywa  nożem, częściowo tracą ziemską siłę. Lepiej je jeść i gotować w całości. Z cebuli jest dwa razy większy pożytek, jeżeli ją rozgnieciemy rękami lub drewnianą deseczką.

30. Nie koniecznie powinniśmy pić herbatę kupioną w sklepie. Lepiej zaparzyć młode gałązki gruszy. Taka herbata jest bardzo aromatyczna i lecznicza. Usuwa sól i nadmiar wody, łagodzi ból i stany zapalne stawów.

31. A kawa, herbata, słodkie napoje, piwo podkopują serce.

32. Jeżeli zmęczyliśmy się, pojawiła się słabość, choroba, po prostu pozwólmy organizmowi odpocząć. Niech wasze odżywianie będzie bardziej prostsze. Wystarczy zjeść jedną potrawę w ciągu dnia. W inny dzień – inna potrawa. I tak przez cały tydzień inną.

33. Jeśli chciejcie pozostać młodym i żyć długo? Raz w tygodniu zróbcie sobie dzień orzechowo-jabłkowy. Rankiem przygotujcie 8 jabłek i 8 orzechów. Przykładowo co 2 godziny zjadajcie pojedynczo jabłko i orzech. Tak aby w ciągu dnia żołądek był zajęty.

34. Kiedy poczujecie, że organizm szybko się męczy, że wszystko was drażni, praca, jak się to mówi, wszystko z rąk leci – to znaczy: trzeba przyjmować marchew dwa-trzy razy w dziennie. Tak przywrócicie siły.

35. Przygotowuję tylko gorące posiłki na 1-2 razy. pożywienie powinno być świeże.

36. Żeby nie było przeziębienia, nie myjcie się gorącą wodą, jedzcie każdego dnia orzechy i czosnek, chodźcie boso po posypanej na podłodze kukurydzy i dużo śpijcie.

37. Kiedy przychodzi sezon na jagody, możecie odmówić sobie każdego jedzenia, tylko nie w jagód. Codziennie zjadajcie chociażby filiżankę. Jeżeli gwiazdy są oczami nieba, to jagody oczami ziemi. Nie ma wśród nich lepszych i gorszych. Każde nasycą was siłą i zdrowiem – począwszy od czereśni do arbuza.

38. Pielęgnujcie w sobie wewnętrzne uczucie radości i oczarowanie życiem.

39. Znajdźcie czas na ciszę, spokój, duchową rozmowę ze sobą.

40. Co jest dobre, a co złe – niech odpowie na to twoje serce, a nie ludzka plotka.

41. Nie przejmujcie się tym, kto co o was myśli i mówi. Bądźcie sami sobie sędzią w czystości i godności.

42. Nie bądźcie źli na ludzi. Nie osądzajcie ich. Każdy wybaczony człowiek doda wam miłości do samego sobie.

43. Jeżeli wasze serce jest wypełnione miłością, nie ma miejsca na strach.

44. Nie konkurujcie w niczym z nikim. Każdemu swoje. Biedny nie ten kto ma mało, a ten komu mało.

45. Nigdy nie bijcie i nie krzyczcie na dzieci. Inaczej wyrosną z nich niewolnicy.

46. Nie sprzeczajcie się. Każdy ma swoją własną prawdę i własną krzywdę.

47. Nie pouczajcie ludzi jak mają żyć, co robić. Sam nigdy nie pouczam tylko radzę kiedy proszą o to.

48. Nie uważajcie się za najmądrzejszych i najbardziej przyzwoitych, lepszych od innych.

49. Nie próbujcie być przykładem dla innych. Poszukajcie przykładu w pobliżu.

50. Nie współzawodniczcie w niczym i z nikim. Lepiej ustąpić.

51. Lecznicza siła to zdrowy sen. Ale codziennie trzeba popracować i włożyć jakiś wysiłek.

Póki żyjesz i jesteś na wolności …

Choćby boso, ale idź naprzód.
Choćby kulawy, ale idź naprzód.
Choćby beznogi, ale idź naprzód.
Jeżeli przed tobą pojawi się trudny wybór lub decyzja, prześpij się z nimi, rankiem kiedy wstaniesz znajdziesz odpowiedź. I tak będzie.
Jeśli nie umiesz czegoś zrobić, zrób coś co umiesz.
Jeżeli boisz się czegoś robić, nie rób tego.
Ale jeżeli robisz, nie bój się.
„Złej”, bezużytecznej, pustej pracy nie ma.
Jeżeli nie wiesz jak postąpić, postępuj zgodnie z sercem, ale nie naruszaj miary.
Nie wszystko podporządkowane jest rozumowi. Ale wszystko podporządkowuje się uporowi.
Nic dla ciebie nie ma niemożliwego póki żyjesz i jesteś na wolności.

 

2 odpowiedzi na “Przykazania 104-letniego mędrca jak żyć w zdrowiu i radości.”

  1. Alicja pisze:

    Witam serdecznie !

    To piękna sztuka prostego życia – sposób na życie w zdrowiu, spokoju i szczęściu. Jak dobrze się zaczytać w tych prostych zasadach staruszka, jest tu tyle prostej mądrości.
    Spostrzeżenia i przemyślenia człowieka żyjącego w swoim środowisku naturalnym, pozwoliły stworzyć taką skarbnicę praktycznej wiedzy w oparciu o jego własne obserwacje, doświadczenia i wyznawane wartości. No właśnie to mądrość ludowa a raczej mądrość życiowa, która wynikła z potrzeby zrozumienia otaczającego świata i jego ładu oraz potrzeby życia w harmonii z naturą i otoczeniem oraz zadbania o własne zdrowie. Wartość mądrości ludowej pozostaje niezmienna i niezastąpiona, niezależnie od postępu technologicznego i cywilizacyjnego. Z tego bogactwa każdy może skorzystać i wybrać to, co uważa za słuszne i dobre dla siebie.

    ,,Nasze życie jest o wiele trudniejsze niż życie naszych przodków, ponieważ musimy sprawiać sobie tyle rzeczy, które ułatwią nam życie.” Gabriel Laub

    Pozdrawiam serdecznie
    Ala z Małopolski, nadal parnej i upalnej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *