do bloga

Rejs po Sekwanie….

Ogólna, Podróże |

Dużo kilometrów już przemierzyłam na własnych nogach po Paryżu, ale jeszcze nigdy nie płynęłam wycieczkowym stateczkiem po Sekwanie.  Tym razem wraz z moimi przyjaciółmi postanowiliśmy popłynąć i trochę z innej ( wodnej ) strony zobaczyć Paryż.  Słoneczko delikatnie przygrzewało , a więc wybraliśmy otwarte miejsca na samej górze, aby dobrze wszystko zobaczyć ! Niestety wiał chłodny wiaterek i to trochę popsuło nam wodne podróżowanie ..... Jakie moje wraż...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Jak Paryż to….. oczywiście Chantilly !

Ogólna, Podróże |

Oczywiście,  że Chantilly ! Już pierwszego dnia po przylocie,  pojechaliśmy zobaczyć nasze kochane Chantilly ze swoim zaczarowanym zamkiem ! Marzyłam o tym najbardziej mając nadzieję,  że po raz pierwszy zobaczę to miejsce w cudnych jesiennych kolorach ! Niestety bardzo się rozczarowaliśmy wszyscy pod tym względem !  Tu jeszcze panuje  lato  i żadnych oznak jesieni jeszcze nie ma ! Zgodnie przyznaliśmy, że w grudniu było o wiele ładniej i ciekawiej.  Tym bardziej, że dw...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Motylem jestem….w Lublinie ?!

Pamiętniki EK, Podróże |

I znowu ten urokliwy Lublin...Wpadłam tu po raz kolejny na parę godzin, jadąc z moimi francuskimi przyjaciółmi z Kazimierza do Jedlanki pod Lublinem. I po raz kolejny to miasto mnie oczarowało, podobnie jak moich przyjaciół. Piękna Starówka zachwyciła nas wszystkich, nie tylko swoja architekturą, ale  jakimś niesamowitym czarodziejskim klimatem ! Nawet delikatny wiatr, który pojawił się nie wiadomo skąd sprawił, że poczułam się jak motyl, który zaraz uniesie w górę ! ...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Jeden dzień w Kazimierzu….(cz.2)

Pamiętniki EK, Podróże |

Obiecałam...i słowa dotrzymuję tym razem. Pamiętam,  że czasami obiecałam coś napisać, a potem....a potem,  to gdzieś uleciało w ferworze spraw i zdarzeń !  A więc pierwszą część  "Kazimierza" zakończyłam obiadem w mojej ulubionej knajpce na Starym Rynku . Jedliśmy obiad i smakowaliśmy piwa regionalne, jednocześnie rozglądając się dookoła. Moją uwagę przykuł młody portrecista, który szkicował portret małego chłopca.  Słońce  momentami tak cudownie oświet...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Jeden dzień w Kazimierzu…( cz.1)

Ogólna, Podróże |

Moich francuskich przyjaciół,  prosto z Warszawy zabrałam na mały wypad do Kazimierza. Polecam tym wszystkim, którzy często zastanawiają się: jakie zakątki Polski pokazać gościom. Kazimierz nad Wisłą, zawsze robi fantastyczne wrażenie ! Jego unikalność, architektura i śliczne wąskie uliczki sprawiają niesamowity klimat ! Tego nie da się opisać, tam trzeba być, zobaczyć i poczuć to "na własnej skórze " ! Cudownie -  jeśli do tego wszystkiego -  dopisze jeszcze piękn...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]