Nie dajmy się zwariować, święta to przyjemność, a nie przymusowy odpoczynek po wyczerpujących przygotowaniach do nich. Nie wiem jak Wy, ale ja od paru lat już tak nie szaleję jak kiedyś, zanim moje córki poszły z domu. Zdecydowanie mniej przygotowuję, chociaż i tak jeszcze coś zostaje po świętach. Bardziej dbam o inne doznania....W tym roku - widzę , że staje się to tradycją - wybieram się z młodszą córeczką do Szczyrku na narty. Trochę zdrowego ruchu, kontaktu...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Jak dobrze, że mam bloga.... a więc wszyscy moi przyjaciele i znajomi, którzy każdego roku proszą mnie po raz kolejny o przepis na sos do jajek mojej mamy ( trochę uproszczony) - podaję go tu na łamach Mandarynki. Przygotujcie więc :
słoik ogórków konserwowych ( ja używam f-my Krakus)
puszka groszku zielonego, jeśli lubicie ( może być bez )
ser żółty ok.40 dkg
rzodkiewka, szczypiorek
gałka muszkatołowa
śmietana 12% (3 duże kubki)
majonez kielecki
sól...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Tak ....wczoraj rozpoczęła się kalendarzowa wiosna. Dopiero dzisiaj to do mnie dotarło, ponieważ miałam bardzo pracowity weekend zawodowo. A dzisiaj łapię trochę oddechu. ...i rozglądam się - co się dzieje dookoła. Same zmiany : od wczoraj zawitała wiosna, prezydent USA Barack Obama po 88 latach na Kubie - niesamowite ! Niezwykłe wydarzenie, z ciekawością się temu będę przyglądała. Moja młodsza córka miesiąc temu wróciła z Kuby i w lecie wybiera się tam ponownie...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]