Mega wykład! Naprawdę warto przeczytać!
Pod takim właśnie tytułem znalazłam ten krótki, prosty ...ale jakże sensowny wykład ! Jakie osoby mają znaczenie w naszym życiu ? O tym już w poniższym wywodzie pewnego profesora.
Oczywiście mój wpis wzbogacam, chyba już ostatnimi zdjęciami rzepakowych pól na moim kochanym Roztoczu. Ich urok i piękno sprawia, że nie mogę się im oprzeć i wciąż rejestruję je moim obiektywem.
http://mh24.pl/mega-wyklad-naprawde-war...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Jaki dziś dzień ?! (cytaty)
"Jaki dziś dzień? - zapytał Puchatek.
Dziś - odpowiedział Prosiaczek.
Na to Puchatek: To mój ulubiony dzień !"
Czyż to nie życiowy i mądry cytat z Kubusia Puchatka ? Od dawna , a szczególnie odkąd zamieszkałam na roztoczańskiej wsi - właśnie dziś - jest moim ulubionym dniem. Może to jest powód, że na ogół zawsze budzę się z uśmiechem witając każdy dzień ?! Żyję naprawdę tu i teraz , przeszłość zamykam i nie w...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
6 zasad zdrowego rozsądku...dla prostszego życia!
Warto skorzystać z tych prawd - wydawać by się mogło - bardzo oczywistych! Szczerze przyznaję, że od dawna jestem z nimi za pan brat - bardzo ułatwiają życie!
Zawrzyj pokój ze swoją przeszłością, by nie zatruła Ci teraźniejszości
Co inni o tobie myślą nie twoja broszka.
Czas leczy prawie wszystko. Daj sobie czasem trochę czasu.
Nikt nie może być powodem twojego szczęścia, poza tobą.
Nie porównuj...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Obydwie szczęśliwe...
(Ojej , nie sprawdziłam... ten post miał się ukazać w poniedziałek i widzę, że nie wysłał się...gapa ze mnie, więc posyłam dzisiaj)
Obydwie... i Grażynka i ja ! Ja - bo wróciłam na moje kochane Roztocze i Grażynka- bo w końcu po trzech miesiącach wróciła z dalekiej Australii do swojego domu. Podróż do Frankfurtu zajęła jej mniej czasu (niespełna 20 godz.) , natomiast z Frankfurtu do Polski jechała prawie całą dobę, Nie muszę dodawać ...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Chyba....wracam na Roztocze!
Kochani chyba jednak już wracam na moje kochane Roztocze....Piszę "chyba", bo Grażynka wczoraj wsiadła do samolotu i na razie słuch o niej zaginął...Oczywiście rozumie , że może mieć ograniczony dostęp do internetu i odezwie się dopiero w Europie. Ci - co uważnie śledzą mojego bloga- na pewno pamiętają, że moja serdeczna koleżanka Grażynka miała wrócić po miesięcznym pobycie z Australii 18 marca. Ja w tym czasie przeniosłam się do niej ( o...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]