Jakiś czas temu znalazłam taką stronę z tematu "kulinarne", która zwróciła moją uwagę , a właściwie przyznam, że mnie zachwyciła. Pomysły na różne potrawy są proste , ciekawe i świetnie przedstawione w formie krótkich filmików. Będę co jakiś czas wybierała dla Was te, które będę uważała za warte przedstawienia. Oczywiście to będzie moja opinia, ale bardzo chętnie zapoznam się też z Waszymi opiniami.
Dzisiaj pierwszy filmik strony TASTEMADE i różyczki...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Ten wiersz dedykuję mojej mamie (Miście)....
Ostatni list
nigdy nie napiszę do Ciebie
ostatniego listu, mamo...
choć od dawna wiem,
że jest taki czas, który
łagodność szafiru nasącza
czernią i ciężarem łez...
nie martw się, proszę -
dla Ciebie wszystko co
we mnie pomaluję majem
kamień smutku zamienię
w bezkres niezapominajek
© Jadwiga Schmoigl
fot. z netu
...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
To już ostatnie chwile, kiedy można go jeszcze zrobić. Najlepszy jest właśnie z młodych majowych pędów. Moja kochana Miśka (mama) zawsze go miała w piwniczce i najpierw nam dzieciom serwowała na przeziębienia, kaszel i chrypkę , ale my dorośli też korzystaliśmy z niego . Robi się go bardzo prosto: zrywamy młode pędy z sosny i wkładamy je do słoika ubijając . Zrywamy te boczne, a ten środkowy zostawiamy, żeby sosna mogła dalej rosnąć ! Każdą warstwę przesypujem...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Och jak ten czas leci.....już ostatnie dni maja, a dopiero co - ten miesiąc się rozpoczynał ! Piękna wiosna króluje wokół mnie i zabiera mnie w swój świat, kradnąc każdą moją wolną chwilę ! Jestem szczęściarą, że dane jest mi to wszystko widzieć i przeżywać po swojemu....
W sobotę miałam gości z Bielska i Tomaszowa. Była piękna pogoda, a więc obiad w" towarzystwie" bzu zjedliśmy na tarasie. Tak jak widać poniżej na fot. - nakryłam st...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
Bzy i konwalie....
….to one pachną majem, albo maj pachnie nimi....C U D O W N I E ! Od paru dni jestem nimi niesamowicie zauroczona i odurzona ! To jest tzw. naturalny „odlot”, albo taki naturalny dopalacz i takich Wam życzę jak najwięcej ! Pięknie kwitną i ten ich zniewalający zapach...Wpadłam na pomysł, aby się z Wami podzielić ich widokiem i zapachem, a więc wysyłam wszystkim bukiecik w kopercie...
A może wolicie dostać je od jakiegoś przystojnego posł...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]