do bloga

Jeszcze niedawno fruwały nade mną anioły….

Ogólna, Pamiętniki EK, Pokochaj Roztocze |

Jeszcze niedawno fruwały nade mną anioły.... a tu... minął już Sylwester,  Nowy Rok,  a ja będąc jeszcze w Warszawie - wciąż wspominam piękny czas spędzony z moimi kochanymi córkami w Londynie.... Dziewięć cudownych dni minęło szybko - jak mrugniecie oka -  i zamknęło się w jednym z najpiękniejszych wspomnień ostatniego roku... Przez ten czas delektowałyśmy się swoim towarzystwem , raczej rzadko ( tym razem) wpadając do samego centrum Londynu. Zaczarowane muzyką ...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !

Ogólna, Pamiętniki EK, Wydarzenia |

Już się kończy 2017.... ostatnie jego chwile zapisują się na kartach kalendarza naszego życia.... Jaki był ten rok ? Jedni cieszą się,  że  już się kończy , bo przyniósł dużo trudnych zdarzeń.... jeszcze inni żałują,  że już się kończy , bo był dobrym rokiem.. Dla mnie był to trudny rok ( choroba, szpital itd ) , ale też  dał mi dużo nowych doświadczeń i spowodował , że znowu jestem bogatsza  o nowe wartości w moim życiu ! Nie wszystkie przeżycia były tr...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Z deszczowego Londynu….

Muzyka i Film, Ogólna |

Moje corki pobiegly na male zakupy, a ja w tym czasie wtulona w cieply miekki kocyk....szczesliwa i bezpieczna! Za oknem jak zwykle londynska pogoda : deszcz i drone platki sniegu na zmiane, a w domu cieplutko , milutko....i do tego ten cudowny utwor , ktory jest wspanialym dodatkiem do mojego rozmyslania o tym , gdzie teraz jestem..... Sluchajac, popatrzcie na piekne fotografie....milego popoludnia kochani ! https://www.youtube.com/watch?v=T7tGA8YJQx0...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Londynska wigilia….

Ogólna, Pamiętniki EK |

Juz minelo pare dni mojego londynskiego pobytu. Jak wczesniej pisalam teraz przede wszystkim radosc gosci w moim sercu , bo jak tu nie cieszyc sie czasem spedzanym z moimi kochanymi corkami ! Nawet typowa londynska pogoda ( mgla i deszcz ) nie sa w stanie tego zepsuc.   Wigilie spedzilismy u przyjaciolki mojej corki - Sylwi  z jej kochana  rodzina . Piekny wystroj ich nowego domu, cudownie nakryty stol i niestety nadmiar smakolykow wprowadzil nas w te szczegolnie rodzinne swieta. Smazone kar...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]