Nosił wilk razy kilka…
Ogólna, Zdrowie i Uroda |
Nosił wilk razy kilka…
Nosił wilk razy kilka, poniosło i wilka!😂To stare przysłowie odnoszę do siebie…Tak dawno temu byłam zaziębiona, mimo przebywania w różnych “mało bezpiecznych” sytuacjach, że w końcu dopadło i mnie ! Mam nadzieję, że to nie covid, tylko winna klimatyzacja mojej przyjaciółki, z którą przemierzałam moje kochane Roztocze.
No cóż, stało się…
No cóż, stało się…mijają cztery dni i już jest dużo lepiej….Przy tej okazji chcę Wam kochani polecić jedną skuteczną metodę leczenia, która zastosowałam po raz pierwszy. Pierwszy dzień przeziębienia objawiał się u mnie między innymi – bardzo silnym bólem gardła! Przypomniałam sobie , że kiedyś oglądałam filmik na youtobe o zaletach wody utlenionej, więc szybko znalazłam go w internecie. Zgodnie z zaleceniem P.Zięby wpuściłam parę kropli do uszu i oczywiście płukałam gardło roztworem połączonym z ciepłą przegotowaną wodą. Efekt niesamowity natychmiast i skutecznie ! Zrobiłam to wieczorem pierwszego dnia przeziębienia i od tego czasu do dzisiaj – zero bólu gardła. Po dwóch dniach profilaktycznie zrobiłam to jeszcze raz. rzadko mam problemy z gardłem, ale jak już to minimum 3-4 dni. Tym razem, ku mojemu zaskoczeniu trwało to krótko…Dlatego polecam, spróbowałam i doświadczyłam:
Czy ktoś z Was korzystał już z tej metody? Piszcie do mnie o swoich doświadczeniach…
Dodaj komentarz