Nie szalejmy, szanujmy się…
Ogólna, Pamiętniki EK, Zdrowie i Uroda |
Nie szalejmy, szanujmy się…
Chciałam dzisiaj nawiązać do okresu przedświątecznego…Zatrzymać chociaż na chwilę wszystkich, którzy mają obłęd w oczach już od kilku dni! Nawiązuję tu przede wszystkim do moich serdecznych koleżanek, którym trudno wytłumaczyć, że święta się odbędą bez względu na to, czy nasze okna będą umyte czy NIE! A od czystych okien, jest coś bardziej ważnego, wartościowego i na tym trzeba się skupić!
Zrozumiałam już dawno…
Zrozumiałam to już dawno temu….Dobijałam trzydziestki, dwoje małych dzieci i trzypoziomowy dom…Na okrągło robota, a szczególnie na okrągło sprzątanie!!! Jak doszłam do dolnych parti domu, już musiałam zaczynać od góry, czyli od nowa…Pewnego dnia usiadłam na schodach zmęczona ( wykończona) i pomyślałam: ja wciąż sprzątam, dbam aby było idealnie, czysto…a prawdziwe życie dzieje się tam, poza domem! Wtedy przyszła mi taka refleksja : czy jak już będę stara i będę miała 50 lat ( tak…tak wtedy myślałam, że w tym wieku jest się już staruszką !!!) to moim osiągnięciem życiowym będzie wysprzątany przez całe życie dom????!!!!!
Ta szczególna refleksja odmieniła moje życie na zawsze! Owszem lubię porządek i posprzątany dom, ale nie jest to dla mnie żaden priorytet! Od lat nie traktuję sprzątanie domu tak poważnie, są ważniejsze i ciekawsze zajęcia poza tym…
Wracając do Świąt…
Wracając do świąt…Mam przyjaciółkę, każdego roku u niej zawsze ten sam scenariusz! Już od początku grudnia sprzątanie, niekończące się zakupy…a potem gotowanie tak wielu potraw, że nie sposób tego wszystkiego zjeść. Zawsze kiedy zadzwonię po kolacji wigilijnej u mnie ( kiedy już kolędujemy i wszystko posprzątane) ona w pośpiechu i nerwowo odwazjemnia życzenia, bo jeszcze nie zdążyli zasiąść do kolacji mimo, że już po 21-szej…😂Zawsze ledwie żywa, bardzo zmęczona i bez nastroju – no bo skąd ma wziąć siły po takim maratonie??? A potem zmartwienie, co ma z tym zrobić, bo tyle zostało jedzenia… Jestem absolutną przeciwniczką takiego podchodzenia do świąt!!! Atmosfera, dobry nastrój i świąteczne wypoczywanie na różne sposoby to dla mnie najważniejsze!
Do dzisiejszego wpisu skłonił mnie wpis ( poniżej w całości) jednej z moich koleżanek na Instagramie. Może to skłoni osoby nadmiernie poświęcające się domowym obowiązkom do głębszego zastanowienia i zmiany postępowania. Nie szalejmy, szanujmy się….


Dodaj komentarz