Niedawno pisałam,  że wybieram się do lasu na “łowy” ! No i łowy bardzo się udały,  a i moje oko –  mimo nie najlepszej pogody –   też się nacieszyło jesiennymi , “głogowymi” widokami ! Dzisiaj chcę Was zachęcić do zrobienia nalewki z głogu, która jest świetna  przede wszystkim ( choć nie tylko )na problemy sercowe, ale tylko te zdrowotne jego aspekty,  nie mylić z uczuciową strona zagadnienia ! ( Ha ha !)

Jak widzicie –  to miałam co łowić,  bo głóg bardzo obrodził w tym roku !  Ale przejdę może już do rzeczy, bo zaraz zapomnę,  czego ma dotyczyć ten wpis ! ( ha ha ) Już od dawna wiedziałam, że głóg ma bardzo dużo zalet zdrowotnych,  a nalewka z niego jest bezcenna dla naszego organizmu ! Fantastycznie działa na nasze serce, wspomaga odporność i świetnie chroni przed przeziębieniem ! Stasiu z Lublina już dawno też namawiał mnie do jej zrobienia, ale jak to w życiu bywa : albo z mojej wsi wyjeżdżałam za wcześnie,  kiedy głóg był jeszcze nie dojrzały,  albo też przyjeżdżałam za późno ! Tym razem się udało i jestem w samą porę.  Głóg zebrałam parę dni temu i musiałam go przemrozić w zamrażalniku,  ale po dzisiejszej mroźnej nocy jest gotowy do zalania . Warunkiem właśnie jest to, żeby owoce były przemrożone, ponieważ wtedy dopiero ma największe właściwości !

Owoce przebieramy, czyścimy z gałązek i oczywiście myjemy . Ja na chwilę potrzymałam go w wodzie , aby trochę się oczyścił, a potem pod bieżącą wodę i do słoja ! Poniżej podaję przepis, z którego skorzystałam, a co z tego wyjdzie dowiem się niestety dopiero po około roku, bo tyle powinien leżakować i wtedy osiąga najlepszy smak ! A zatem do dzieła moi drodzy !

 

 

Składniki na nalewkę z głogu:

• 1 kg dojrzałych owoców głogu
• 4 szklanki spirytusu
• 50 dag cukru
• 6-10 goździków
• kawałek cynamonu
• skórka otarta z 1 cytryny
• 4 szklanki przegotowanej wody

 

Sposób przygotowania nalewki z głogu:

1. Owoce wsypać do słoja, spirytus wymieszać ze szklanką wody, zalać głóg, szczelnie nakryć i odstawić na 2 tygodnie, codziennie potrząsając gąsiorkiem.
2. Zagotować resztę wody z przyprawami, dodać cukier, gotować kilka minut, zdjąć pianę. Zlać alkohol z owoców, wlać do syropu, mieszając. Wlać do słoja, zamknąć, odstawić na 3 dni, przefiltrować, rozlać do butelek.

Jak widzicie przepis nie jest trudny, właściwie można śmiało powiedzieć , że bardzo łatwy do wykonania, a korzyści  t z tej  płynące będą ogromne. Warto więc poświęcić odrobinę czasu i sprawić aby nasza domowa apteko- spiżarnia posiadła ten wspaniały dar natury !