Oczywiście  ja również mam w szafie nawet parę małych czarnych !  Muszę jednak  szczerze przyznać , że czarny ( kiedyś mój ulubiony) stał się od dawna kolorem , którego unikam ! Nie potrafię nawet wytłumaczyć sobie,  dlaczego tak jest.  Wkładam na siebie cokolwiek w tym kolorze i od razu ściągam ….coś mi przeszkadza ! Może czarny dokłada mi lat ? Może … ? Jeśli już zakładam małą czarną,  to na pewno na nią zarzucam jakiś weselszy ( czyli w kolorze innym niż czarny) szal.

Poniżej zdjęcie Audrey Hebpurn , które od lat mnie zachwyca ….i mała czarna w “jej wykonaniu” ! Prostota i elegancja i ten cudowny kapelusz nadający tajemniczości…Podobnego kroju – klasyczne  małe czarne –  stanowiły mój ulubiony strój na wiele okazji.

Ewka pisze :

Mała czarna, czyli prosta, czarna sukienka uchodzi za jedną z najchętniej noszonych przez kobiety na całym świecie. W czym tkwi jej wyjątkowość? Czarna, prosta i klasyczna sukienka sprawdza się przy wielu okazjach. Noszona przez kobiety przez wiele lat zasłużyła na miano kultowej. Nie znam kobiety, która nie miałaby we swojej garderobie choć jednej małej czarnej

( zdjęcia z netu)