Mam potrzebę samotności…
Ogólna, Pamiętniki EK, Podróże |
Mam potrzebę samotności…
Wróciłam do Polski…
Dwa dni temu wróciłam do Polski z mojej pięknej podróży! Jestem jeszcze w Warszawie, ale już jutro rano ruszam do mojej malutkiej wioseczki, do mojej krainy szczęśliwości…Tym razem wracam z raju do raju…Trudno mi wręcz uwierzyć, że było tak bajecznie pod każdym względem, nic nie zakłóciło nam tego cudnego czasu w tych trudnym świecie! Czy jestem szczęściarą ?! Oczywiście, że tak…za taką uważam się od wielu lat, chociaż los zsyła i też te trudne chwile…Wszystko jest tak jak powinno być, jak jest w życiu i tylko nasze postrzeganie nadaje wszystkiemu odpowiedni sens!
Cieszę się, że…
Cieszę się, że od jutra pobędę sam na sam ze sobą…Czuję ogromną potrzebę chwilowej samotności, wyciszenia i życia po swojemu – w jego prostym i nieskomplikowanym aspekcie! Skupienia się na tym, co ostatnio przeżyłam, zobaczyłam…czym się wzruszyłam! Spróbuję o tym napisać i przy okazji zachęcić do odwiedzenia Paryża, miasta które pokochałam 37 lat temu po raz pierwszy ! Już za niewielkie pieniądze można spędzić tu ciekawy weekend…
Pakuję się…
A tymczasem kochani pakuję się, rano ruszam na Roztocze… Mój domek był nie ogrzewany przez ponad dwa tygodnie, więc zacznę od palenia w piecach…a potem… a potem, proste wiejskie życie!
W torbie mam już trochę smakołyków dla wiejskich kociaków, które zawsze się zjawiają zanim zaparkuję pod domem auto! Zawsze się zastanawiam skąd one to wiedzą, że ja już nadjedżam ??? Ach ta kocia intuicja…Lubię poranki, kiedy za oknem czeka na mnie głodna gromadka !
Dodaj komentarz