KOBIETY MAFII…
Muzyka i Film |
W ramach porządków świątecznych ( ha ha) wybrałam się do kina na film ” Kobiety mafii ” , tak bardzo reklamowany ostatnio w TV. Oj….gdybym wcześniej zakodowała, że jest to film Patyka Vegi , to na pewno bym sobie go odpuściła. Wiem , że filmy tego reżysera, scenarzysty i producenta zarazem – mają tak samo swoich zwolenników jak i przeciwników. Na pewno chociaż jeden z filmów Vegi powinno się obejrzeć, żeby wyrobić sobie własną opinię na temat jego twórczości. Dla mnie są to filmy, które są nasycone przesadnie (!) wulgarnymi , chociaż często bardzo zabawnymi tekstami ( nie ukrywam , że trochę się pośmiałam ), a również mało “romantycznymi” scenami seksu (powiem delikatnie) i brutalnymi zdarzeniami jak to w życiu mafijnym bywa.. Wielowątkowość akcji tego filmu sprawiła, że w pewnym momencie zaczęłam się już gubić : gdzie, kto, z kim i dlaczego ? Może to nasz mandarynkowy wiek sprawia , że nie nadążam ?! Nie, nie…..wcale tak nie myślę !
Nie zauważyłam też mimo dobrej obsady jakiejś wybitnie , albo chociaż bardzo dobrze zagranej roli…może wzrok już nie ten ?! Na uwagę zasługuje wg mnie gra Olgi Bołądź , która jak zwykle nie zawiodła widza….
Dodaj komentarz