Każdy poranek, to małe narodziny…
Ogólna, Pamiętniki EK |
Każdy poranek, to małe narodziny…
Kochani moje życie nabrało takiego tempa, że brakuje czasu na media społecznościowe. Szybko się przemieszczam z miejsca na miejsce…Warszawa, Bielsko, Kraków… a teraz Londyn! Korzystam, że jestem tu podczas obchodów Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety, a w poniedziałek wyjeżdżam z córcią pozwiedzać trochę angielskich wsi. Chcę się skupić na robieniu ciekawych zdjęć interesujących miejsc i momentów. Chętnie się podzielę wrażeniami po powrocie…Zajrzyjcie do mnie za ok 2-3 tygodnie! A tymczasem dzisiejszego poranka:
Każdy dzień to małe życie, każde przebudzenie to małe narodziny, każdy nowy poranek to mała młodość! Obudź się każdego ranka z myślą, że wydarzy się coś wspaniałego!
Z tą myślą pędzę na Platynowy Jubileusz królowej Elżbiety II…
A nuż moja imienniczka zaprosi mnie na herbatkę!
Dobrego dnia kochani!
Elu Tobie i Twojej córce pieknych wspólnych chwil.Czekamy na fotorelację
Katarzyna