Kacze opowieści… i motto na dzisiaj !
Pamiętniki EK, Pokochaj Roztocze |
Kacze opowieści…i motto na dzisiaj !
Dzisiaj krótki wpis z mojej strony ( jakby inne były długie …). Zaczyna się ciepły wiosenny weekend. Warto spędzić go na łonie natury i poobserwować jak budzi się do życia przyroda, powdychać trochę wiosennego powietrza i pozwolić sobie na odrobinę słonecznych promieni. Uważam, że ta witamina D jest najbardziej skuteczna i organizm sam się jej domaga dając do zrozumienia , że chłonie ją całym organizmem. Uwielbiam wczesnowiosenne słońce , potem unikam go przez całe lato i ponownie cieszę się nim pod koniec września , kiedy znowu sprawia mi radość swoją łagodnością.
Musiałam opuścić na parę dni moje kochane Roztocze. Jestem w Warszawie , potem spędzę parę dni w Lublinie i wiem , że jak wrócę już będzie zupełnie inny świat wokół mnie.
Zanim wyjechałam , zatrzymałam się na stawach na Młynkach…
Wpadłam tu na moment wiedząc , że to miejsce nie nabrało jeszcze wiosennego kolorytu ! Lubię tu wpadać bez względu na wszystko i z różnych powodów. To miejsce , gdzie w tygodniu trudno spotkać żywego ducha ma jakąś niezwykłą moc oddziaływania na moją psychikę.
Wczoraj barwy temu miejscu dodały tylko dzikie kaczki , które tak mnie zauroczyły , że zrobiłam parę zdjęć . Tym miłym akcentem kończę dzisiejszy wpis , ruszajmy więc na spotkanie z budząca się wiosną ! Zobaczmy ile radości sprawi nam to spotkanie i ile zyskamy dobrej energii .
Udanego weekendu :
Dodaj komentarz