Jutro w drogę…
Ogólna, Pamiętniki EK |
Znowu muszę opuścić mój spokojny światek ! Tym razem nie jest mi smutno, bo jadę do Warszawy, gdzie spotkam się z moją córeczką, która na parę dni przyleci z Londynu ! Młodsza bierze udział w dużym ( czterodniowym ) tanecznym festiwalu . Może się uda , że spotkamy się w trójkę : trzy dziewczyny ! Ostatni raz byłyśmy razem w sierpniu, na trzydniowym wspaniałym weselu mojego siostrzeńca Dawidka. Było pięknie, zostało już tylko cudne wspomnienie tamtych dni :
( post z piątku, zapomniałam wysłać !)
Dodaj komentarz