Chyba mi jednak odbiło ! Naprawdę , bo nie wiem jak to inaczej nazwać ! Pisałam ostatnio , że wyjeżdżam na parę tygodni z mojej krainy szczęśliwości do…Bielska ! I to nie o miejsce tu chodzi ,  a o to –  po co tu przyjechałam !

Ale po kolei : doszłam ostatnio do wniosku , że powinnam się przebranżowić zawodowo tzn. powinnam się zająć czymś czego jeszcze nie robiłam do tej pory ! W końcu jestem na starcie reszty mojego życia ( ha ha ) , więc przydałoby się coś nowego na ten “zwariowany” START ! Trochę sprawił to przypadek, trochę gdzieś ukryte zainteresowania i…trafiłam na  kurs grafika komputerowego (!) przygotowywanego również do tworzenia stron internetowych ! Dużo trzeba mieć szaleństwa w sobie ( mogłabym to nazwać inaczej , ale daruje to sobie dzisiaj) żeby w tym wieku porywać się z motyką na coś takiego ! Nie ukrywam , że uczestnicy tego kursu mają prawie wszyscy 30 + i wśród nich JA ( 39 +20 ) ! Interesujący zestaw ….nie powiem ! Cóż,  podjęłam jednak to wyzwanie , więc dzielnie idę do przodu  udowadniając sobie ,  że wiek nie jest tu żadną przeszkodą. Nie jest mi łatwo 8 godzin dziennie siedzieć przed komputerem i maksymalnie wysilać swój – trochę ostatnio – rozleniwiony umysł ! Nie mogę się poddać i pokazać , że to nie dla mnie… Czasami zrobię jakieś ćwiczenie szybciej niż inni , a czasami tak mnie zaćmi , że wykonanie  prostego zadania staje się trudne  na szczęście tylko na moment , aż zaćmienie ustąpi  ! ( ha ha) Całe szczęście, że jednak dosyć szybko ustępuje ! Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i nie będę żałowała mojego nowego szaleństwa !

Jeśli czegoś pragniesz zawsze znajdziesz sposób, żeby to zdobyć !

Trochę sobie pożartowałam,  ale nie o to mi chodzi …Chcę za pomocą mojego bloga przekazać Wam ważną informację. Otóż ja korzystam ze szkolenia unijnego  programu 50+ , który –  wydaje mi się – połączyli z programem 30+ chyba dlatego , że zabrakło osób w naszym wieku  ! Co jest ważne szkolenie jest bezpłatne , a właściwie płatne bo to nam fundusz unijny daje 1100 zł brutto …za odbycie szkolenia (!) , a potem płaci nam 1750 zł miesięcznie ( przez trzy miesiące) za staż , który odbywamy w wybranej przez nas lub przez doradców firmie. Wiem , że często piszecie do mnie o swoich problemach związanych z brakiem pracy , dlatego też uznałam , że warto napisać na ten temat. Jeśli macie jakieś pytania piszcie do mnie , a ja na pewno wrócę do tematu. Tymczasem muszę kończyć , bo kurs zaczyna się za godzinę więc muszę ruszyć zaraz w drogę !

Życzę Wam pięknego i dobrego dnia !