Bo Ty zawsze!!! Bo… Ty….Nigdy

Ogólna, Pamiętniki EK, Wydarzenia |

Bo Ty zawsze!!! Bo… Ty….Nigdy

Dzisiaj przypadkiem trafiłam na ciekawy profil na Facebooku Tomasza Zielińskiego. Jeden z wpisów bardzo mnie zaciekawił, dlatego postanowiłam go opublikować na moim blogu. Chcesz mieć rację, czy relację ? Sztuką jest mówienie , żeby zostać wysłuchanym…ale jeszcze większą umiejętnością jest odłożenie samoobrony, żeby usłyszeć !Warto przeczytać, a nuż dzięki tej wiedzy unikniemy niepotrzebnych kłótni?

 

Ktoś kogo kochasz wypowiada słowa, z którymi głęboko się nie zgadzasz, chcesz się bronić ponieważ wiesz, że masz masę argumentów na swoją obronę i że to nie tak !
To, zanim zaczniesz swoją obronę,
…pomyśl
Jeżeli ten ktoś kogo kochasz mówi do Ciebie w taki sposób, to może coś przegapiasz, mimo tego, że kochasz, dbasz i się troszczysz,
…coś przegapiasz.
Coooooo ja, to chyba on/ona, ale nie ja, ja właśnie się troszczę a to on/ona, tego nie widzi, nie docenia, i jeszcze mnie atakuje !
Poczekaj,
…widzisz, znowu zaczynasz się bronić.
A tam, stoi ktoś kogo kochasz, ktoś kto bardzo kocha Ciebie
i chce coś przekazać, ale nie wie jak, może nie wie jak a może ma nadzieję, że prowokując na przykład kłótnie, uda mu się, to co chce, przekazać, wykrzyczeć,
mając nadzieję, że Ty wtedy, usłyszysz,
więc wypowiada słowa,
…które Cię dotykają.
I masz wybór;
zacząć się bronić i nawet wygrać na argumenty,
albo,
odłożyć swoją obronę.
I przytulając tego kogoś, powiedzieć;
kurcze widzę, że coś przegapiam, przepraszam,
…pozwól mi proszę zrozumieć.
I powiem Ci ciąg dalszy nie będzie wyglądał jak z bajki,
ten ktoś pewnie powie kilka cierpkich słów, może nawet mu się “uleje”, ale paradoksalnie to dobrze, bo to “ulanie” to uwolnienie wielu emocji, które od kilku chwil, dni a może lat zalegają.
Nie słuchaj wtedy słów, ale
…bądź.
bądź przy tym, Twoim kimś
a wtedy zawsze, na końcu usłyszysz,
to, co dla niego ważne.
To właśnie TO COŚ mimo, że tak kochasz,
…przegapiasz.
I wybór jak zawsze jest Twój,
ulec pokusie obrony własnej racji, czy ją na chwilę odłożyć,
by usłyszeć,
bo tam stoi ktoś,
…dla kogo warto,
prawda ?
Ps.
Pisze to tata, 15 letniej Ani, który zawsze wiedział lepiej.
Pisze to mąż, cudownej dziewczyny, który zamiast słyszeć, tylko bronił, swojej racji.
Pisze to gapa, który uczy się,
…nie przegapiać.
Dbaj o siebie
T.Z.

 

2 odpowiedzi na “Bo Ty zawsze!!! Bo… Ty….Nigdy”

  1. Małgorzata pisze:

    Musiałam przeczytać dwa razy, żeby to do mnie dotarło. Jest coś w tym. Naprawdę jest. Racja to nie tylko wykrzyczeć, wywalczyć swoje. Jak mówi stare powiedzenie Mowa jest srebrem, a milczenie złotem. Ja bym dopisała, a słuchanie diamentem. Pozdrawiam. Małgorzata

    • Mandarynka Ela pisze:

      Podobnie jak ja Małgosiu….przeczytałam dwa razy i wtedy zrozumiałam sens tej wypowiedzi. Masz rację – słuchanie to ogromna sztuka i warto ją dobrze opanować!

      Serdeczności z zimowego Roztocza…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *