do bloga

Roztocze słonecznikami mnie rozwesela…

Ogólna, Pamiętniki EK |

Roztocze słonecznikami mnie rozwesela... Życie tak szybko się toczy... mijają kolejne dni, a tyle w nich barw ...i tych radosnych i tych smutnych! Jak dobrze, że moje roztoczańskie pola rozkwitły słonecznikami i rozweselają moją duszę jak tylko potrafią! Zaledwie parę dni temu wróciłam z wakacji, a już zdążyłam być dwukrotnie w Lublinie. Niestety musiałam pożegnać na zawsze drogiego przyjaciela Stasia, Stasieńka naszego kochanego! Wciąż trudno mi uwierzyć, że w kw...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Życie jest nieprzewidywalne…

Ogólna, Pamiętniki EK, Pokochaj Roztocze |

 Życie jest nieprzewidywalne... Witajcie kochani po długiej przerwie...trochę to trwało, zanim dotarłam do mojej krainy szczęśliwości- mojej małej wioseczki na Roztoczu. Wrażeń i przemyśleń mam całą głowę i nawet nie wiem od czego zacząć! Na pewno pierwsze, o czym pomyślałam - to fakt, że życie jest nieprzewidywalne!!! Ze względu na trudna sytuację w świecie, wojnie na Ukrainie i trudną sytuację w naszym kraju...kiedy szaleje ogromna drożyzna, postanowiłam w tym r...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Konie…dzikie konie…

Ogólna, Pamiętniki EK, Podróże, Wydarzenia |

Konie...dzikie konie... Na pewno Was nie zaskoczę... Kochani, na pewno Was nie zaskoczę...ale jeszcze nie zdążyłam się rozpakować całkowicie po Anglii, a już jestem spakowana i dzisiaj wylatuję na jedną z wysp, gdzie tworzyła jedna z największych poetek greckich - Safona! Obiecałam, że opiszę piękne angielskie miejsca, które odwiedziłam w Anglii i zrobię to, jak tylko wrócę! Póki mam okazję podróżować , korzystam z tej możliwości! Tym razem młodsza córka Natal...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]
do bloga

Afrykańkie upały przywędrowały…

Ogólna, Pamiętniki EK |

Afrykańkie upały przywędrowały... Afrykańskie upały przywędrowały na roztoczańskie tereny! Ufff...jak gorąco, ziemia spękana z braku deszczu i żaru płynacego z nieba! Szkoda mi ciężkiej pracy rolników, bo wszystko na polach wysycha i zboża zaczynają żółknąć! Niestety człowiek nie ma na to wpływu...Przed wyjazdem założyłam dwa warzywniaki i mały sad, więc pracy z podlewaniem też mam co niemiara! Jak dobrze, że moi sąsiedzi mi pomagają! Ale jest lato! Jak go n...
[easy-social-share buttons="facebook,google,twitter" counters=0]