do bloga
Ja kocham Roztocze, a Roztocze kocha mnie…
Ogólna, Pokochaj Roztocze |
Tak sobie pomyślałam , bo jak to inaczej zinterpretować ?! Do wczoraj nie było tu zimy , było szaro, ponuro...wiecie przecież jak wygląda taka zima bez śniegu.... Wracałam tu bez entuzjazmu , pokonałam następne 400 km i wykończona padłam natychmiast w objęcia Morfeusza - dobrze , że na mnie czekał ( on jest jednak niezawodny i zawsze wieczorem czeka na mnie z otwartymi ramionami ha ha). Kiedy rano się obudziłam , nie mogłam uwierzyć jak przez jedną noc zmienił się świat...