Zdrówko kochane , ile cię trzeba cenić….
Pamiętniki EK, Zdrowie i Uroda |
….ten tylko się dowie, kto cię stracił ! O…. jakże aktualne i znowu docenione przeze mnie ! Niby wiedziałam, ale chyba nie dostrzegałam ! A teraz widzę jaki wielki dar miałam przez wiele, wiele lat ! Znowu nabrałam pokory i innego dystansu do życia ! Jak tu się martwić małymi rzeczami, kiedy tak wielkie : jak dobre zdrowie i kondycja zdarzają się każdego dnia !
Od dzisiaj wracam do żywych ! Witajcie więc Moi Drodzy ! Na początek z całego serca dziękuję za Wasze słowa wsparcia , otuchy i życzliwości. Niektóre maile są tak piękne i trafiające do mojego serca, że czytam je po kilka razy. One też przyczyniły się do tego, że od dzisiaj czuję , że naprawdę zdrowieję !
Krótko napiszę, co się stało i do jakich wniosków doszłam ! Początkowo myślałam, że to zwykłe przeziębienie z którym zawsze sobie świetnie radziłam i pozwalałam mu na życie w moim organizmie bardzo krótko : maksymalnie 1 doba i zawsze tak było ! Tym razem stało się inaczej i niestety tym momentem, który to zmienił był wypad do kina. Czułam, że coś mnie “bierze”, a jednak …..zaryzykowałam ! Nie przewidziałam jednego, że do filmu dołączone były różne prelekcje i seans trwał przeszło 3 godziny, a to wszystko odbywało się w niesamowitym upale ! Właśnie to gorące powietrze było powodem zapalenia krtani i tchawicy ! Ja …. “pani doktor” Ela , postawiłam sobie błędną diagnozę : przeziębienie ! Mam nauczkę za swoją ignorancję, czasami warto jednak posłuchać, co na ten temat ma do powiedzenia lekarz ! Dopiero wczoraj wylądowałam w gabinecie i niestety nie obeszło się bez antybiotyku ! Myślę, że już każdy dzień przybliża mnie do pełnej sprawności ciała i umysłu, a z każdym dniem będzie już tylko lepiej ! Weźcie sobie pod uwagę, moje przygody i nie popełniajcie takich błędów jak ja !
Dodaj komentarz