Kwiaty czarnego bzu - przepisy! Kochani... nad moją rzeczką dopiero teraz rozkwitają kwiaty czarnego bzu. Bardzo chłodny  maj, bardzo opóźnił rozkwit wielu roślin. Dopiero teraz -  czarny bez - nieśmiało otworzył swoje białe talerze. Dzisiaj pierwszy upalny dzień, idzie fala gorąca, więc jak tak dalej pójdzie - to za parę dni posypią się białe baldachy. Warto więc się pospieszyć, żeby nie było za późno! Tymczasem musimy  szybko działać, bo -zarówno kwiaty-  j...

Piwo imbirowe - przepis Znacie takie piwo? Ja pierwszy raz przeczytałam o nim u Elwiry, autorki jednego z profili na Instagramie pt. Ostatnie_podrygi. Jest to urocza osoba, prawie w moim wieku, więc chętnie do niej zaglądam. Podaje dużo ciekawych przepisów kulinarnych i nie tylko....bywa częstym gościem w Pytaniu na Śniadanie. Przepis na piwo imbirowe tak mnie zaciekawił, że sama spróbuje je zrobić...przecież to samo zdrowie, a jak do tego jeszcze pychota- to dlaczego nie! Prze...

Miód z pokrzywy...?! Pokrzywa wciąż na topie...Teraz to jej najlepszy czas pod kątem bogactwa w witaminy. Korzystajmy więc, bo zalet ma dużo, jest dostępna dla każdego i do tego za darmo.  Dzisiaj znalazłam przepisy na miód z pokrzywy, bardzo mnie zainteresowały, bo po raz pierwszy o czymś takim się dowiedziałam. Już wcześniej podawałam te przepisy, ale dzisiaj kiedy zdrowie i odporność stały się w naszym życiu najważniejszym priorytetem - korzystajmy z dobrodziejstwa na...

Szybkie jajeczne przystawki... Zbliża się czas letni, czas spotkań przy stole w domu, w ogrodzie na tarasie...Mam nadzieję, że trzecia fala wirusa znacznie opada...oby na zawsze (tego nie wie nikt)! Myślę, że szczepienia na pewno przyczynią się do naszego bezpieczeństwa. Bez względu na wszystko nadal zachowajmy ostrożność i czujność, co nie oznacza, że mamy się izolować. Spotykajmy się , róbmy sobie przyjemności i delektujmy się życiem...nigdy nie wiemy co na nas cze...

Pokonać niepokonane...niesamowita historia Doroty Zanim kochani przeczytacie ten (stary sprzed lat) wpis kilka słów wstępu. Dorota napisała poniższy list kilka lat temu, kiedy zaczynała do mnie przyjeżdżać i zachwycać tym pięknym zakątkiem Polski. Jej radosne i ułożone życie przerwała ciężka choroba! Najpierw ogromne zaskoczenie, kiedy usłyszała diagnozę - nowotwór złośliwy! Nic ją wcześniej nie zaniepokoiło w stanie zdrowia i nic nie wskazywało na to, że cokolwiek...