Ewka…

Moda, Pamiętniki EK, Wydarzenia |

Jedna z moich ulubionych stylizacji Ewki ! Nie mogłam się oprzeć możliwości opublikowanie tego zdjęcia !

12744733_1188054024568395_4698089642598631782_n

W związku z tym, że Ewka  i jej modowe inspiracje zainteresowały Was, poniżej zamieszczam krótki wywiad z nią, który przybliży Wam tą bogatą wewnętrznie osobę . Ja Ewkę pokochałam od pierwszego wejrzenia  i mam nadzieję, że ta znajomość jest początkiem  realizacji wielu zamierzeń, które z Ewką planujemy.

CZTERY LATA WSTECZ 🙂 TAKI BYŁ WYWIAD.TROCHĘ SIĘ W MOIM ŻYCIU ZMIENIŁO OD TEGO CZASU, ALE POGLĄDY POZOSTAŁY 🙂

Z Ewą Pasich o kreatywnym szczęściu:
– Sprawiasz wrażenie osoby kontrowersyjnej. Czy to sprzyja szczęściu czy raczej prowadzi do nieszczęść?
– Hmmm…Przecież szczęście nie zależy od charakteru. Dla każdego szczęściem jest co innego: dla jednych życie rodzinne, któremu się całkowicie poświęcają, dla drugich kariera która daje im największe poczucie spełnienia, dla innych znów szczęściem jest jak najściślejszy związek z partnerem.Jeśli ktoś jest szczęśliwy podporządkowując sie innym i chcąc ich zadowolić….to czemu nie? Ja jestem szczęśliwa mogąc być po prostu sobą…bez naginania sie do oczekiwań innych. 🙂
Moim zdaniem większość ludzi znajduje szczęście w sytuacji gdzie czują się najbardziej akceptowani przez otoczenie, rodzinę, partnera, współpracowników itd. A jeśli akceptujesz i kochasz siebie, to nie jesteś tak zależnym od akceptacji innych i częściej bywasz szczęśliwym. Przepracowałam to na sobie i wiem co mówię…[haha]
– Czy szczęście jest stałe?
– Dla mnie jest ono pragnieniem obdarowywania uczuciem i pozytywnymi emocjami nie tylko najbliższych, lecz innych ludzi, przyjaciół, bliższych i dalszych znajomych. Słowem: wszystkich z którymi mam częsty kontakt i z którymi się dobrze czuję. Przede wszystkim trzeba jednak to szczęście odnaleźć w sobie, pokochać siebie bez zastrzeżeń, a za tym pójdzie akceptacja innych, bez względu na to jakimi są. Szczęście nigdy nie powinno być egoistyczne, to myślenie w kategoriach obdarowywania innych. I nie mam tu na myśli materialnych wartości . Obdarowanie innych swoją uwagą, poparciem psychicznym jest stokroć ważniejsze od wszelkich prezentów. Jeśli ktoś lubi siebie, lubi tez innych i czuje się przez to szczęśliwy, tak sądzę i staram się tak właśnie żyć.

– A kiedy odczuwasz adrenalinę?
– Adrenalina…: kiedy uda mi się sesja fotograficzna, kiedy w ciągu 20 minut napiszę opowiadanie, bo akurat mam wenę, kiedy od reki uda mi się komuś załatwić trudna sprawę, kiedy jestem w wyjątkowym miejscu i podziwiam piękno przyrody, kiedy szaleję na koncercie na żywo, kiedy mam udany seks… mogłabym tak wyliczać jeszcze długo..! 😉

– Jesteś polonistką, ale nauczycielką byłaś bardzo krótko?
– Jestem typowym Bliźniakiem, wciąż coś nowego musi się dziać w moim życiu, inaczej popadam w zniechęcenie. W moim charakterze nie leży powtarzanie wciąż tych samych czynności, więc praca w szkole szybko mnie znudziła.

– Wzięłaś udział w programie TVN Style w “Mieście Kobiet” prowadzonym przez popularny duet dziennikarek: Dorotę Wellman i Magdę Mołek
– Zgodziłam się na to wyjątkowo bo uznałam to za swojego rodzaju misję, mam sporo koleżanek w swoim wieku lub nieco młodszych – kobiet w opinii społecznej nadających się już tylko do niańczenia wnuków, siedzenia przed tv lub klepania różańca . A przecież to są kobiety atrakcyjne pod każdym względem, zadbane i pełne życia. Uważam, że maja prawo do miłości i seksu tak samo jak 30-sto czy 40-sto latki, tym bardziej że są wolne i mogą swoim życiem rozporządzać jak chcą. Dlatego zgodziłam się na udział w tym programie. W swoim i ich imieniu. I nie żałuję tego….😉

– Czy łatwo wybaczasz sobie i innym?
– Jestem tolerancyjna i z dużym dystansem do siebie i innych. Każdy ma swoje słabości i jeśli kogoś akceptuję to razem z nimi…inaczej to by nie miało sensu.Przyznaję jednak że jeśli ktoś wyjątkowo mi zajdzie za skórę potrafię wymazać ze swojego życia natychmiastowo i bezpowrotnie…bo uważam że szkoda mojego czasu na obcowanie z ludźmi z którymi nie czuję się dobrze. Największy komfort psychiczny to dla mnie świadomość że mogę być sama ze sobą, co bardzo lubię, albo z ludźmi których lubię i akceptuję. …i vice versa.

-Czy czujesz się szczęśliwa teraz, jesienią, czyli w porze którą wiele osób nie lubi za to że kończy się lato a nadchodzi zima?
– Jesień to moja ulubiona pora roku, jest najbardziej ” malarska ” ze względu na wyjątkową gamę kolorów, no i najlepiej wychodzi na zdjęciach, co jest dla mnie istotne. Lubię zimne poranki i słoneczne, choć już coraz krótsze dni, spacery po parkach zasypanych liśćmi , wypady do lasu na grzyby, ogniska , kupowanie na targu najpiękniejszych owoców i robienie z nich przetworów oraz pięknych kompozycji, bukiety z jesiennych liści, wieczory przy świecach spędzone na piciu wina z przyjaciółmi, jedzeniu orzechów i beztroskiego gadania o wszystkim. No i lubię swoje rude włosy a do nich dobieraną garderobę w ciepłych odcieniach jesieni… Bo wiesz przecież, że jestem estetką pod każdym względem.

Jedna odpowiedź do “Ewka…”

  1. Ewa Łagodzińska pisze:

    Ela, kochanie, nie przesadzaj 🙂 takich kobiet jak ja jest całe mnóstwo , wystarczy że spojrzysz na siebie <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *